i poruszony swoimi obawami postanowiłem je najpierw wypróbować na starym kineskopie, który przeznaczony był na śmietnik. Przetarłem go tymi ścierkami i… ścierki pozostawiły takie tłuste smugi, które nie chciały zejść ani suchą ani mokrą szmatką. Dlatego wyobrażam sobie co by się stało z moim LCD.
ciepła woda z płynem do naczyń miękka ściereczka zamoczone w tej wodzie z płynem wykręcona niemal do sucha i czyścisz ekran :Dnie uszkodzisz tym monitora i cały syf schodzi jak trzeba
nawet producenci zalecają tą metodę czyszczenia np tak jest napisane w instrukcji obsługi do mojego TV LCD LG
No i własnie ja nie wiem czy powierzchnia ekranu zależy od monitora?
U mnie jak się dotknie ekranu to ślad palca zostaje. A w pracy mam jakiś tani monitor Philipsa i mogę sobie po nim maziać rękami ile chcę i nic na nim nie zostaje. W dotyku też ma jakąś inną tą powierzchnię ekranu. Takiego to nie strach wytrzeć mokrą szmatką.
wiesz najbezpieczniej będzie chyba jak nachuchasz na monitor i wytrzesz suchą ścierką i piszę to całkiem serio . no chyba że boisz się że para z twoich ust też uszkodzi monitor … ale zapewniam cię że jeżeli nie będziesz jadł przed tym czosnku to monitor przetrwa :lol:
Czynię identycznie jak Dobrol i również jestem zadowolony.
A w czyszczeniu trzeba pamiętać o tym, by środka czyszczącego nie nakładać bezpośrednio na matrycę, tylko najpierw na np ręcznik papierowy/papier toaletowy.
Ja używam ścierki do czyszczenia ekranów telewizorów i monitorów z takich korzystają np. w LG. Ściereczka lekko zwilżona tylko wodą a i monitor najlepiej jak by ostygł odrobinę. Taki same ściereczki możesz nabyć w salonach optycznych lub tak jak ja od kogoś kto pracuje przy takim sprzęcie.