Czytnik CD/DVD przestał działać w laptopie

witam,

ostatnio nagrywam płytę i nero wyrzuca infomację coś w stylu “za mała moc rozruchowa”. Myślałem, że komputer ma gorszą chwile, zresetowałem kompa i odpaliłem nero ponownie i znów ten sam komunikat. Przy trzecim podejściu napęd jakby się zawiesił bo zaczął pykać w równych odstępach czasu (nigdy wcześniej tak nie robił). Oczywiście nie udało się wypalić płyty.

Zresetowałem kompa ponownie i włożyłem zwyką płytę CD żeby sprawdzić czy czyta - bez powodzenia. Czytnik włącza diode jakby próbowało rozpocząć czytanie, drugi raz mryga i trzeci i kończy pracę.

Jak na mój gust to nie działa część która ma kręcić płytą bo nie słychać, żeby płyta zaczynała się kręcić.

win 7 pro, slimtype dvdrw ssw-8015S ATA device

Ktoś się spotkał z czymś podobnym? jakie rozwiązania sugerujecie?

pzdr

PS z góry dzięki za rady typu oddaj do serwisu, kup se nowy

Brzmi jakby zasilacz się uszkodził i nie mógł wysłać odpowiedniej ilości prądu do napędu. Spróbuj sam rozkręcić i zobaczyć, może coś się przypaliło. Może ze starości się napęd spieprzył ?

I będę “wredny”: zapytaj w serwisie, ew. kup nowy, cena niewielka…