Kupiłem sobie wczoraj czytnik kart pamięci na Allegro. Jak próbuje coś na karte wgrać to okno często sie wiesza (brak odpowiedzi) i po paru sek odwiesza się i kopiuje, ale wolno aż się zatrzyma i pisze i pisze, że brak dysku w napędzie (czy coś podobnego, z pamięci pisze). Mam zainstalowany 2 system, na którym nic nie ma i podłączyłem na nim czytnik i tam śmiga, że aż miło. Wie ktoś jak ten problem rozwiązać? Prosze o szyb. odp. Z góry dziex i pozdro.
Sprawdź co masz zainstalowane i uruchomione, np niektóre programy antywirusowe
bardzo spowalniają ew transfer dysk-dysk ;/
hmm a karta pamięci nie była zabezpieczona hasłem np z pozycji telefonu ? bo wiem ze w nokiach jest taka możliwość i pozniej nie można nic wrzucić… a weź ją sformatuj
przecież pisał że na drugim windowsie mu “śmiga że aż miło”.
Karta nie jest na hasło bo w SE chyba sie nie da. Formatowałem pare razy i też to samo, a na 2 systemie szybko wczytuje, szybko wgrywa.
Syff, w systemie. Może usuń tego jednego windowsa i pracuj na drugim najszybciej
Już wiem na czym polegał problem. Dziex i Pzdr. Temat można zamknąć.
to napisz na czym. może innym to pomoże.
No więc przedłużyłem sobie kabelek, który łączy komp z czytnikiem o jakieś 2 m i chyba za dużo przedłużyłem, jak skróciłem go do pierwotnej postaci to wszystko wróciło do normy, a na 2 systemie jak karta była pusta to było dobrze, ale jak ją zapełniłem to już nie chciał jej czytać, jak już pisze to sie zapytam: o ile moge sobie kabelek przedłużyć, żeby dobrze czytał, bo ten dołączony do czytnika ma ok 50 cm???
I to były według Ciebie porównywalne warunki ;/ na dwóch kompach ?
Im kabel krótszy tym lepszy, z praktyki wynika że kabel dla USB 2.0
musi być odpowiedniej jakości i max 1,5m, jednolity -nie przedłużany