Debian brak wifi dell d600 oraz gdebi

Postanowiłem reaktywować stary złom dell d600 (dokupiłem ram więc jest 1,5gb). Moja wiedza z linuxa powiedzmy że prawie podstawowa.
Podczas instalacji wywaliło że brakuje sterowników b43 coś tam coś tam. Kliknąłem dalej i znalazłem w sieci instalator w formacie *.deb. Niestety mogę go jedynie rozpakować brak przycisku install więc wyszukałem że wystarczy doinstalować “gdebi”. Niestety podczas instalacji prosi o nośnik cd/dvd z binary-1. Ja nie posiadam nawet napędu dvd w swoim zwykłym pc a debiana instalowałem z pendrive’a.
Cały problem dałby sie rozwiązać pewnie szybko ale prawdopodobnie ten dell ma uszkodzoną lub nie działającą kartę sieciową po kablu więc pliki muszę dostarczyć na penie.
Prosiłbym o rozwiązanie krok po kroku jak zainstalować tego gdebi lub plik *.deb. Próbowałem poprzez dpkg i apt … ale bez pozytywnych rezultatów.

Opcja pierwsza - instalacja z obrazu zawierającego niewolny firmware:
https://cdimage.debian.org/cdimage/unofficial/non-free/images-including-firmware/current-live/i386/iso-hybrid/debian-live-10.2.0-i386-xfce+nonfree.iso .

Tutaj poleciłbym jedynie Xfce, a nawet coś niżej, choć nie za bardzo jest z czego schodzić. Moim zdaniem gra nie jest warta świeczki. Pierwsza lepsza strona internetowa zarżnie procesor. Nie będzie pan zadowolony.

Opcja druga:
Instalacja pakietu firmware-b43-installer lub firmware-b43legacy-installer.
https://packages.debian.org/buster/firmware-b43-installer
https://packages.debian.org/buster/firmware-b43legacy-installer

Jeden i drugi pakiet ma w zależnościach pakiet b43-fwcutter - jego też trzeba pobrać. Ufam, że pakiety bzip2 i wget są już w systemie. Przenosisz na pendrive na system docelowy i próbujesz instalować jako root - najpierw b43-fwcutter potem ten główny pakiet:

dpkg -i /ścieżka/do/pakietu/nazwa.deb

Lepsza chyba będzie pierwsza opcja, czyli instalacja z obrazu zawierającego niewolne sterowniki.

opcja1
w trakcie instalacji ten sam komunikat co w przypadku poprzednich wersji które instalowałem czyli narzeka ze mam włożyć nośnik ze sterownikiem, jak klikam ok to pojawia się znowu to samo pytanie i tak w kółko. Po zainstalowaniu systemu sterownika brak - w komunikatach jak się system uruchamia jest 5x fail na to b43 więc na pewno brak.

opcja 2
poprzednio uruchamiałem plik deb wskazanym poleceniem będąc już w tej ścieżce i coś nie poszło ale postaram się jeszcze przetestować podając całą ścieżkę zgodnie z tym co napisałeś.

tak się tylko zastanawiam czy nie lepiej tam windows xp znowu zainstalować.
próbowałem też wcześniej inne dystrybucje spark i void ale one nawet błędu nie zgłaszały że czegoś im tam brakuje więc nie wiedziałem jak im pomóc. debian przynajmniej informuje że czegoś brakuje.

Masz możliwość przełożenia dysku do innego komputera i instalacji? Może inna dystrybucja, np. Manjaro Openbox, Xfce też jest.

w ciągu tygodnia dysk mogę przełożyć do innego kompa tj desktopa ale to nic nie da raczej. taki komp miałby zupełnie inna konfigurację. a kolejnego della d600 ze sprawnym ethernetem nie mam. jeszcze może być opcja kupić na alli karte na usb ale najlepiej już taką aby stery na pewno były w plikach instalacyjnych jakiejś dystrybucji co by się nie bawić za dużo.
kupienie karty usb to nie problem bo zawsze mogę ją potem wykorzystać gdzie indziej, byle była zgodna z jakimś linuxem.

Nie o to chodzi. Instalujesz system na innym komputerze i DYSK przekładasz z powrotem do Della po zainstalowaniu sterowników karty sieciowej Broadcom. Tylko trzeba pamiętać, żebyś Gruba nie wrąbał na dysk systemowy w tym innym komputerze, ale na ten, na którym instalujesz debiana. Prawdopodobnie będzie to dysk /dev/sdb lub /dev/sdc, ale i tak trzeba pięć razy sprawdzić.

Jest też trzecia możliwość. USB tethering, czyli udostępnienie po kablu USB internetu z telefonu do komputera na czas instalacji, żeby sobie pobrał co tam ma pobrać. Sprawdzić nie zaszkodzi. Rozważ też inną dystrybucję.

EDYCJA

To jeszcze sprawdź.

Chcąc uzyskać konkretną pomoc należy podawać pełną treść komunikatu z błędem!
Otwórz terminal / zaloguj się na root-a i podaj wynik następującego polecenia:
dmesg -xl 3,4

Podaje się pełną nazwę pliku.deb i dokładny link do strony z której był ściągany plik albo link bezpośredni do pliku.

Na czas instalacji brakujących pakietów internet możemy podłączyć z telefonu przez USB.

wynik tego polecenia to: (wyciąłem te nie potrzebne)

Cytat kern :warn : [ 25.891794] b43 ssb0:0: Direct firmware load for b43/ucode5.fw failed with error -2
kern :err : [ 25.891897] b43 ssb0:0: firmware: failed to load b43/ucode5.fw (-2)
kern :warn : [ 25.892017] b43 ssb0:0: Direct firmware load for b43/ucode5.fw failed with error -2
kern :err : [ 25.892050] b43 ssb0:0: firmware: failed to load b43-open/ucode5.fw (-2)
kern :warn : [ 25.892179] b43 ssb0:0: Direct firmware load for b43-open/ucode5.fw failed with error -2
kern :err : [ 25.892196] b43 ssb0:0: firmware: failed to load b43-open/ucode5.fw (-2)
kern :warn : [ 25.892324] b43 ssb0:0: Direct firmware load for b43-open/ucode5.fw failed with error -2
kern :err : [ 25.892330] b43-phy0 ERROR: You must go to http://wireless.kernel.org/en/users/Drivers/b43#devicefirmware and download the correct firmware for this driver version. Please carefully read all instructions on this website.

Internet podłączyłem poprzez tethering i działało.

logi tego polecenia z dkpg co pisałeś:

Cytat root@d600:/media/scypion/D-LIVE NF 1/inne# dpkg -i /media/scypion/D-LIVE NF 1/inne/b43-fwcutter_019-4_i386.deb
dpkg: ostrzeżenie: “ldconfig” nie odnaleziono w PATH lub nie jest wykonywalny
dpkg: ostrzeżenie: “start-stop-daemon” nie odnaleziono w PATH lub nie jest wykonywalny
dpkg: błąd: 2 oczekiwane programy nieznalezione w PATH lub niebędące wykonywalnymi
Uwaga: Zmienna PATH dla konta administratora zawiera zwykle katalogi /usr/local/sbin, /usr/sbin oraz /sbin

potem jeszcze próbowałem to samo praktycznie:

Cytat root@d600:/media/scypion/D-LIVE NF 1/inne# dpkg -i firmware-b43-installer_019-3_all.deb

wynik jak wyżej niestety.
potem stwierdziłem że może uda się pobrać to całe gdebi:

Cytat root@d600:/media/scypion/D-LIVE NF 1/inne# apt-get install gdebi
Czytanie list pakietów… Gotowe
Budowanie drzewa zależności
Odczyt informacji o stanie… Gotowe
E: Nie udało się odnaleźć pakietu gdebi

i znowu porażka.

Przynajmniej już wiem że internet działa gdy się podepnie komórkę:

Cytat root@d600:/media/scypion/D-LIVE NF 1/inne# ping 8.8.8.8
PING 8.8.8.8 (8.8.8.8) 56(84) bytes of data.
64 bytes from 8.8.8.8: icmp_seq=1 ttl=54 time=10.1 ms
64 bytes from 8.8.8.8: icmp_seq=2 ttl=54 time=33.7 ms
64 bytes from 8.8.8.8: icmp_seq=3 ttl=54 time=25.6 ms

gdyby jeszcze coś skopiować to napisz.

Nie nie. W live podczas instalacji tak nie zainstalujesz. Podałem ci nazwy pakietów, żebyś mógł je ręcznie zainstalować po instalacji i uruchomieniu systemu.

Działa tethering - instaluj system. Pilnuj, żebyś ewentualnego limitu danych nie wyjechał :smiley:

dobra na ten weekend myślę że zabawy wystarczy. w przyszłym tygodniu spróbuje poprzez ten tethering. pewnie pójdzie. na szczęscie jest teraz promka w plus za ich apke +6GB więc powinno starczyć na całego debiana nawet z netu.
jak nie będzie działać do walne tam windows xp, jakiś w necie zmodyfikowany chyba poszukam bo ten standardowy to pewnie większość i tak nie działa.
swoją drogą taki xp 2h i wszystko działa a z linuxem już chyba 3-4 instalacje, sporo zabawy z tymi pakietami i nadal nic. Jednak linux do user-friendly jeszcze ma daleką drogę.

Debian nie jest user-friendly. Debian jest zjebany, imho …

nie dawno na cherlawym laptopie z pentium M zainstalowałem Zorin i nawet hulało

Zgaduje że przed instalacją pakietów nie były odświeżone repozytoria.
Z poziomu root-a wykonaj:
apt-get update

Jak niczego nie naprawili, to instalator Debiana jest nadal skopany. Pakietu b43 tak łatwo nie zainstalujesz. Instalator zapyta o sterowniki i nawet jak będą na nośniku, z którego instalujesz, to ich nie zobaczy. Trzeba odpiąć pendrive, podłączyć ponownie i zamountować. Ogólnie zabawa dla masochistów. Podepnij po kablu do sieci, zainstaluj do końca. Po pierwszym uruchomieniu systemu doinstaluj b43 - któryś sterownik ruszy. Generalnie trudne distro sobie na start wybrałeś. Proponuję Xubuntu.

Pozwolę sobie wrzucić swoje “3 grosze”: Masz skonfigurowane poprawnie repozytoria?
Pokaż zawartość pliku sources.list .

cat /etc/apt/sources.list

puki co temat debiana odpuściłem ale stawiam że repozytoria mogły być źle skonfigurowane bo nie dałem update. całość i tak oznacza że ta dystrybucja nie ma wbudowanych sterowników do tej sieciówki. Muszę poprostu znaleźć jakąś dystrybucję która robi mniej problemów. Chciałem zwyczajnie wgrać na tego lapka jakiegoś linuxa potem arduino ide i dzięki temu miałem plan zapoznawania się powoli z linuxem.

Kwestię wydajności mogę tylko potwierdzić, mam dwie sztuki D800, nawet na xfce działa to bardzo topornie.

Spróbuj Lubuntu lub Xubuntu.
Bardzo lekkie, prosty interfejs jak w win XP, wymagania małe, na D800 działało mi to najpłynniej i wszelkie urządzenia zainstalowało samo.

Podobno KDE jest już lżejsze niż XFCE …

Kiedyś kiedyś stawiałem sobie Debiana na kompie niepodłączonym do sieci. Zainstalowałem system bazowy z płytki i niewolny firmware do karty WiFi, który sobie uprzednio zgrałem na pendrive. Jak już skonfigurowałem dostęp do sieci, to cały plik sources.list musiałem przepisać ręcznie z innego kompa. Dopiero wtedy mogłem ruszyć z instalacją paczek.

Racja, na rupieciach powinno teraz stawiać się KDE. Na starcie neon zabiera z 350 MB RAM
Chociaż nowe Gnome też nie najgorzej:

730, ale 500 MB w cache.
I mam na pasku poodpalane jeszcze cuda i pocztowy program w tle
Ludzie szukają wydajności gdzies po tych xfce itd…, robionych na kolanie, a tu naprawdę wszystko przepisali.