nie pomogło, ale zauważyłem, że pierwszy raz w trybie awaryjnym mogłem wejść do menadżera urządzeń
by zobaczyć to:
szkoda że to tryb awaryjny…
nie pomogło, ale zauważyłem, że pierwszy raz w trybie awaryjnym mogłem wejść do menadżera urządzeń
by zobaczyć to:
dobra, teraz pora na sposób o którym pisałem chwilę wcześniej, dam znać jak…
niestety dalej to samo, a nawet gorzej, bo możliwe że wcześniej tego nie zauważyłem, ale po restarcie systemu z awaryjnego po akcji DDU zauważyłem w menedżerze urządzeń, że obie karty tą nieznane, ale jedna nich świeci z wykrzyknikiem
teraz na myśli przychodzi mi tylko, że to hardware:exploding_head:
To wygląda jakby coś było ze sprzętem. Raz monitor w trybie awaryjnym… Masz chwilę czasu? Spróbuj ponownie zainstalować Windows na nim i sprawdź czy po wszelkich aktualizacjach dostaniesz ten sam efekt. Wcześniej zgraj ważne pliki.
Zanim zrobiłem format zauważyłem, że zniknął wykrzyknik z karty grafiki. Uradowany podłączam kabel HDMI i widzę, że na monitorze zewnętrznym pokazują się dziwne kształty w kolorze czerwonym, po chwili system zawiesza się. Po restarcie dalej tak samo. Próbowałem uruchomić jakaś aplikację w 3D, ale tam nawet nie ma GeForce ;/
Zrobiłem format na poczet serwisu i komputer odsyłam na gwarancji.
Hej,
Jak widać, karta zaliczyła zgon - a bardziej prawdopodobnie RAM wspomnianej karty. Raczej bez serwisu i wymiany karty (jeżeli w tym konkretnym modelu laptopa jest to możliwe) się nie obędzie.
Pozdrawiam,
Dimatheus