Dell Latitude D410 - problem z wydajnością dysków itp

Mam problem posiadam od dość dawna laptopa Dell Latitude D410 w stanie wizualnym jak i sprzętowym w 99% - posiadałem w nim oryginalny dysk 40GB 4800rpm z 2007 roku data produkcji - ale zawsze a to zawsze dysk działał w bardzo tragicznym stanie pomimo że HD tune pokazuje i pokazywał jako zdrowy bezproblemowy dysk jedynie transfer zamiast pokazywanych 68Mb/s dysku nie przekraczał w testach 2Mb/s - z laptopem nie miałem problemu tylko uruchamiał się wolno i pracował wolno - kopiowanie z czegoś na dysk trwało bardzo długo zawsze na coś już ok - po przerwie odłożonej laptopa po 2latch postanowiłem cos z tym zrobic i zakupiłem 320GB dysk WD 5400rpm z 2009r data produkcji - lecz po wymianie okazało się to samo bardzo mała prędkość również 2MB/s.

 

Dodam laptop jak i pozostałe komponenty w stanie idealny zadbany - czyszczony z kurzu itp - Sterowniki najnowsze do dnia zaprzestania wsparcia ze strony sterowników . Bios posiadam w wersji A04 na stronie jest A05 - ale nie aktualizowałem ponieważ jest dla tych co mają problem ze stacjami dokującymi a ja z stacja i napędem DVD RW nie mam.

 

Próbowałem restartu biosu ,ponownej instalacji windowsa - dysk posiada nakładkę Dell do laptopa na styki dysku inaczej nie pasuje - czyściłem ją sprawdzałem wydaje sie sprawna - w sieci wyczytałem że albo przewody jakieś albo zużycie dysków (Co w tym wypadku oba są sprawne żadnych błędów bad sektorów itp).

 

Aha i sprawdzałem w biosie czy nie ma przestawionego trybu pracy dysku na inny ale owy bios nie posiada podobnej funkcji więc raczej nie to jest też

 

Nie posiadam innego laptopa a przynajmniej chwilowo w okolicy z przejściówką ATA o Sata laptop owego by sprawdzić w nowszym laptopie ale wiem że po podpięciu obu dysków przejściówką ATA-SATA- USB do PC stacjonarnego dyski działają prawidłowo transfer wkopiowaniu jak i w teście HD Tune.

 

Nie wiem czemu ale prędkość pod laptopem jest tak dziwna że praktycznie jak nawet chcę zainstalować coś wyżej niż XP - trwa to przy kopiowaniu plików windows godziny a sprzęt ma takie parametry oraz na bardziej gorszych instalowałem do użytku 7 czy viste itp - nawet na laptopach 1999/2000 gdzie sprzęt i dyski sa o wiele gorsze wydajnościowo i technologicznie.

Jako tak do użytku działa wyśmienicie działa do prac czy nawet gier - ale jak np uruchamiam coś co wymaga wczytania większego to wczytuje ale długo nie raz ale uruchomi .

 

Proszę jeżeli ktoś wie - bo mnie to gryzie już pare lat a przed rozebraniem i sprawdzaniem - może ktoś wie albo ma pomysły co i jak .

 

Praktycznie nei rozumiem czemu ma takie problemy z komunikacją dysku tylko jak ślimak.

 

 

Więc może wklej zrzut ekranu z benchmarka HD Tune.

Ostatnia aktualizacja BIOS wg opisu ze strony della wprowadza możliwość ustawiania priorytetu pracy dysku. Albo ma pracować wydajniej, albo ciszej ale wolniej. Domyślnie jest ustawiony na kompromis między nimi.

Na pewno sprawdź w systemie w menadżerze urządzeń czy kontroler dysku pracuje w trybie DMA, a nie starym PIO.

Co do biosu wiem czytałem ale jako że się znam na pc - ale Bios pomimo że trzymając zasad da się bez problemu ale mam zasadę jak nie muszę to nie wgrywam - chyba że daje np wsparcie innemu procesorowi itp to tak . Ale w tym przypadku sa tone filmów na YT z A04 albo A03 i jest ok a ja mam A04. Zdjęcie HD Tune za 1h będzie - chwilowo laptop zajęty .

 

Co do kontrolera jest ok - ale system to system a od zera to dopiero bios wytycza a nie system np dopiero jak stawiasz .

 

Co do biosu spróbuje również może wgranie albo nowa funkcja rozwiąże mój problem 

Zdjęcie zaraz - a dysk sprawdzałem szczerze główkowałem od innych stron ale teraz widzę na obu dyskach jest w MZ tryb PIO ale u góry pisze DMA kiedy dostępne.  

Zdjęcie MZ:

Zdjęcia HD Tune:

ZB8KH2S.png

TUHi16r.png

UCgGO3R.png

 

Dodam że przed chwilą odinstalowałem obydwa sterowniki kontrolera ale po restarcie wyskoczył niebieski ekran - przywróciłem w trybie awaryjnym sterowniki i uruchomiłem system normalnie ponownie 

Bios jest opcia ale w nie podejmuje się tego - chyba że ostatecznie w sieci na filmach nowych starych ludzie mają od A03-A05 biosy i normalnie - przejściówka od dysku (tj nakładka na dysk) jest sprawna - nie sadzę żeby było to to choć zakupić 2 nie problem .

 

 

Jakiej to nakładki na dysk używasz?

Spróbuj odinstalować ten kontroler który pracuje w trybie PIO. W tym problem powolnej pracy dysku.

Co do odinstalowania próbowałem pojedynczo jaki 2 na raz - zawsze koniec po logo Windows XP SP3 niebieski ekran śmierci jak pisałem w nocy i po wgraniu w trybie awaryjnym ponownie w MZ system wstaje prawidłowo w trybie normalnym.

 

Do tego co by to miało na 2 dyskach że nawet w trybie wgrywania systemów chodzi wolno - do XP idzie znośnie i systemy wstają normalnie ale od Vista do 10 idą isntalacjie godzinami i nigdy nie chce skończyć ustawiania pierwszego po isnstalcji to znaczy robi to ale zostawię na całą noc i nadal to samo jak by się ślimaczy .

 

Zaraz zapodaje zdjęcie przejściówki .

Dokładnie taka :

Dysk jest w standardzie jak dawniej bolce a laptop ma szczelinę na styki w sobie.

Dla pewności sprawdzałem czy sprawny i jest - kontaktem czyściłem styki jak i styki w laptopie

 

Nie wiem jakiś ewenement jest nie wiem możliwe że coś w laptopie spowalnia - hardwarowo no już nie wiem - jako tak nie narzekam tylko operacje na dysku czy coś wymagającego ślimaczy się jak amen. No i nie mogę jak chciałem 2 systemu wgrać normalnie 

A wcześniejszy dysk miałeś pod IDE czy także wykorzystywałeś przejściówke jak obecnie? Możliwe że tutaj leży przyczyna niskich osiągów. Wystarczy że dysk zbyt wolno wystartuje po starcie laptopa i będzie przełączany na wolny tryb PIO.

Systemu nie czepiałbym się skoro na innych jest to samo.

Idealnie byłoby sprawdzić jak wygląda sytuacja po podłączeniu dysku IDE.

Właśnie też tak myślałem ale sprawdzałem na nowej i to samo wynika że oba 2 przejściówki sprawne. Dysk po prostu już tak załacza sie bo w samych instalacjach systemów już to widać .

 

Dyki są w standardzie IDE ale bez przejściówki nie ma jak do laptopa podłączyć w środku jest na przejściówka nie ma jak - według producenta to jest standard do danego roku laptopów dell.

laptop jest z 2007 roku więc wtedy dyski 2,5i 3,5 były standardem IDE - a dell zrobił tak że nie ma jak np mam starego laptopa z 1995-98r i tam wchodzi bolcami do laptopa i tyle tu musi być przejściówka ich bo inaczej nie ma jak włożyć dysku.

Sprawdzałem dziś dysk sata + przejściówka identyczną do laptopa i tez to samo - wolno działa . 

 

Dysk owy sprzedałem - ale powstał nowy problem .  Dokładnie 

https://forum.dobreprogramy.pl/dell-d410-problem-z-instalacja-systemow-na-nowym-dysku-hdd-529899t.html

na tych 2 - 320GB - ale po teście HD Tune odczyt jest taki sam 

Przewertowałem przez ten czas 4x dyski WD 320GB ATA IDE 2,5" i nadal tak samo . W planach mam zakup mniejszego dysku 40 albo 60 i pewnie przynajmniej wrócę do punktu wyjścia . Ale jeszcze chciałem sie zapytać czy to może byc np wina uszkodzonego kontrolera dysku w laptopie - choć wątpię bo z samej teorii nie mam takich objawów jak piszą

Dopisze - do czego doszedłem 

 

Więc nie miałem okazji bawić się w kupowanie mniejszego dysku ,pozostałem przy tym 320GB jako że miałem 5 sztuk nie używanych (Na dzień dzisiejszy) 

 

System udało mi się po długiej przerwie i paruset prób kombinowania ,testowania etc ale znalazłem sposób i na instalacje XP jak i do 10

 

Jedynie według programów DMA jest ale i tak w każdym OS windowsowym jest PIO - nie znam się elektronice aż tak wiem od znajomego prawdopodobni jednak padło na płycie DMA - koszt naprawy przekracza obecna cenę wiec nie będę tego robił . Nie przeszkadza mi do internetu ,grania itp podstawowych jego wydajność - zajmuje więcej ale starczy.

 

W testach jestem ale zostawię na stałe 2 dysk 320GB (IDE to USB przejscowka) z windows to go 10 - działa laptop na nim jak powinien zniwelowałem problem z wydajnością dysku .

 

W planach mam przerobienie w obudowie by przejscowka byla schowana i przewod pezbposrednio do USB podpiety jednego by nie nosic dysku ze soba .

Powróciłem do zabawy z laptopem ,używam go sporadycznie do dziś ,powróciłem i sprawdziłem inną taśmę na płycie głównej do dysku i to samo . O dziwo test DMA do dysku na tych bez problemu do 137GB przechodzi bez problemu w programach DIAGNOSTYCZNYCH ,na 40Gb i %GB dysku również z dawnych koło do 2000r dyskach i przechodzi DMA w pełni też jak na 140GB ale i tak pracuje maks w PIO koło tych 2MB.

Fakt że używałem od tamtego czasu ,zmieniłem z zabawy z IDE to USB adapter do pracy na Windows To Go z Windows 7 SP1 x86 co zapewniło mi normalną wydajność . Zamieniłem na USb bo i tak nie trzymam tam masy warznych plików to mi nie potrzebny był dysk 320GB (Dąłem sobie go do domowego PC) a na penie jade 16GB USB3.0 w trybie 2.0 i jest idealnie.

Dziś wpadłem na pomysł nie chciałęm cały czas by pen wystawał wpięt z tyłu czy boku laptopa - umieściłem Pena w obudowie laptopa pod klawiatura (Mnóstwo miejsca jest więc nawet nie musiałem wywalać pena z obudowy ) umieściłem go obok dla chłodzenia na wszelki (choć nie grzeje się pen nigdy) w własno zrobionej kieszeni do zaczepiania pena (gdybym chciał łatwo kiedyśwymienić na innego pena) po czym odlutowałem od bocznego rzadko uzywanego portu USB przewodyod płyty głownej (by kiedyś może tak by je dolutowąc spowrotem ) i do nich z resztego majac z przedłuzki USB męski do USB rzeński do płyty głownej i potem pena do tej przedłużki wpiełem zamocowąłem i po złożeniu nie widać - kosztem 5 USB nie problem 1 zrobić atrape coś za coś i tak 4 zostaje kto tyle portów używa na raz .

I nie mam zamiaru już się z tym laptopem bawić ,urzywam go do prostych prac,neta grania itp w wypadach - jest szybki teraz spowrotem jest ultra mały i lekki .

A tu filmik z używania Windowsa i grania z niego - filmik dośc stary jak jeszcze nie zrobiłem wpakowania w obudowe.

Windows (WintoUSB) https://www.youtube.com/watch?v=rL1-bzsS2H8
World of Warcraft (Odpalany z dysku i z Pena) https://www.youtube.com/watch?v=cZIk8xmaacI