Otóż posiadam laptopa z klasycznym fabrycznym błędem 7 sygnałów BIOS, który oznacza uszkodzony mostek północny. Ma on 3 lata, aktualnie brak dysku (w PC), a w zasilaczu słychać wyraźne jakby zwarcia, a bateria całkowicie zużyta trzyma może 30 minut. I pytanie do was czy warto go jeszcze naprawić? Widziałem aukcję z Krakowa, w której to oferują wymianę/wlutowanie nowego mostka za cenę 350zł z wliczonym montażem + ewentualne dodatki jak nowy zasilacz, dysk.
Specyfikacja jest taka:
AMD Turion X2 n550 2.5GHz
4GB DDR3 1333MHz
Radeon 550v (sterowniki były od 4650)
“15.6” wyświetlacz 1366x768
Kosztował nowy 2500zł, a teraz widywałem aukcję z nim po 1000zł.