Czy jest tu jakiś specjalista, który orientuje się, jaki byłby koszty wymiany ekranu, uszkodzonego podczas transportu, w monitorze Dell P2418D?
Ekran się włącza i działa, aczkolwiek musiał gdzieś pizgnąć, ponieważ w lewym dolnym rogu jest widoczne zbicie (efekt jest mniej więcej porównywalny z czymś takim: http://obrazki.elektroda.net/53_1211925971.jpg).
Monitor: https://www.x-kom.pl/p/379569-monitor-led-24-269-dell-p2418d.html
Miałeś niefarta, czy zastanawiasz się nad kupnem strzelonego do naprawy? Mnie nurtuje ta druga opcja i powiem Ci, że dostanie dedykowanej matrycy w akceptowalnych pieniądzach graniczy z cudem.
No niestety ale miałem niefarta
Myślę, że będzie to koszt co najmniej połowy ceny monitora za jakąś zamienną matrycę, albo za używkę. Tylko ich jakość będzie odbiegać od oryginału. Dodatkowo dojdą koszta wymiany, no i podczas rozbiórki wymiany coś jeszcze może się uszkodzić.
Wydaje mi się, że jest to gra nie warta zachodu i pieniędzy. Oszczędność będzie tylko pozorna no i może wyjść bokiem jak matryca będzie słaba i nie będzie się do niczego nazadawała lub szybko padnie. W tedy i tak będzie trzeba kupić nowy monitor i tak.
Zawsze możesz zadzwonić do serwisu i spytać o koszt naprawy pogwarancyjnej.
Zapytaj w firmowym serwisie, ale tam z reguły wręcz skórują przy takiej okazji. Ogólnie to jest tak, że konkretne matryce do monitorów są bardzo trudne do dostania, a jak się już coś trafia to za pieniądze w jakich lepiej kupić nowy monitor. No i wymiana matrycy we własnym zakresie to nie do końca jest takie hop - siup.
Dzięki Panowie za odpowiedzi. Udało mi się w międzyczasie dodzwonić do jednego z serwisów zajmującym się właśnie naprawą monitorów i faktycznie powiedział mi to co wy.
