Naprawdę zdaję sobie sprawę, że ten laptop ma 10+ lat, ALE filmy DVDRip ze słabą rozdzielczością się tną co jest ABSURDALNE.
Świeżo po formacie, Windows XP. Próbowałem i VLC i Pot Player, podobne problemy.
Ten laptop ma 17 cali matrycę do odtwarzania filmów HD, coś jest zdecydowanie nie tak.
Ktoś ma jakiś pomysł? Może powinienem używać jakiegoś bardzo light programu do odtwarzania filmów?
[Czytałem że zainstalowanie Linuxa może pomóc, ale nauczenie się chociaż podstaw kompletnie innego systemu brzmi jak dużo pracy :(]
Ogólnie jeśli mi ktoś wytłumaczy czemu w laptopie, który mimo że jest stary, robi coś bardzo podstawowego jak odtwarzanie 640x460 odcinka serialu z lat 90’ tnąc się to byłbym wdzięczny. Kompletnie tego nie rozumiem, przecież ten laptop odtwarzał Full HD bez problemu jeszcze 5 lat temu, ■■■
Dzisiaj filmy są kodowane innymi algorytmami. Na dodatek XP jest systemem nie wspieranym, na którym mało co działa, do tego niebezpiecznym i bardzo podatnym na wszelkie zagrożenia.
Filmy pójdą na Linuksie np. Mint XFC w rozdzielczości 720p względnie płynnie.
Coś ewidentnie jest nie tak z kondycją lapka.
Mam jakiegoś lapka, który ma chyba z 15 lat, albo więcej z Windows XP (Medion z 512 MB) i nadal świetnie sobie radzi z odtwarzaniem wszelkiej maści filmów na systemowym odtwarzaczu z dodatkiem jakiejś paczki kodeków.
No i ostatecznie jak wspomniano powyżej, możesz puszczać coś zakodowane nowym kodekiem, który wymaga znacznie większej mocy obliczeniowej. Najlepiej napisz co chcesz odtworzyć i czym zakodowane - Ctrl + I w SM Player albo za pomocą programu GSpot 2.70a - dobreprogramy czy MediaInfo
Napisałem „świetnie sobie radzi z odtwarzaniem wszelkiej maści filmików na systemowym odtwarzaczu” - słowo klucz.
Divixy, DVD, Xvid, mp4, flash …oczywiście, nic sensownego online już nie ciągnie, za to odtwarzanie przez odtwarzacz samego mnie zdziwiło, że tak dobrze sobie jeszcze radzi.
DVDRipy jak najbardziej chodzą płynnie.
Więc lapek autora tematu powinien takie ripy odtwarzać bez zająknięcia.
DVD sobie radzi bo to niska rozdzielczość i mało zasobożerny kodek, nowe filmy są kompresowane tak, że już sobie nieporadzi. Coś kompresowanego starym kodekiem uciągnie, ale nic nowszego, jak wszystkie kompy o pewnej mocy obliczeniowej. Puść cokolwiek zapakowanego do AV1 czy nawet HEVEC, H.265 i będzie pokaz klatek. Stare filmy nawet na Duronie 800 idą płynnie.
Przy tej mocy obliczeniowej, to trzeba by pobrać film, potem go spakować do nowego formatu, czyli mordowanie sprzętu co najmniej kilka godzin, żeby potem obejrzeć film.
Autor pisał o DVDRip, więc zakładam, że jest to kompresowane standardowymi kodekami a nie najnowszymi.
Możliwe, że ma jakieś DVDRipy skompresowane najnowszymi kodekami, wobec czego - to ty wówczas masz pewnie rację i będą slajdy.
W sieci nie widzę innych ripów DVD niż H264 więc…raczej trudno o takie kompresowane HEVC, czy też AV1.
Okazuje się, że pomyliłem się co do systemu - mam na nim Win7, jedynie wygląd ustawiłem na XP, stąd pomyłka.
Serial DVDRip jest niskiej rozdzielczości, ale faktycznie MKV.
Włączyłem program Speccy by sprawdzić temp - zadziwiające, że on pokazuje karte graficzną 384 MB (czyżby wysiadło 80% karty)? Tam jest Nvidia Geforce 8800 GTX.
[Temp. są na poziomie 40-50 C procek/karta]
Jak znajdę starą kartę graficzną od niego (która wysiadła tylko w połowie [dwie karty GeForce 8700M GT w układzie SLI] - wymieniłem lata temu) to podłączę i dam znać.
Ogólnie jestem pewien że coś jest znacznie nie tak, ten laptop to była niezła maszyna** i takie podstawowe rzeczy jak film tnący się nawet po 15 latach nie powinny źle działać - szczególnie, że jak mówię jeszcze 3 lata temu działało dobrze/płynnie.
Ogólnie nie mówię, że ten laptop ma wszystko ogarniać w 2022, ale jeśli 3 lata temu chodziły filmy płynnie, to ciężko mi uwierzyć że technika „tak poszła do przodu” że sobie nie radzi.
To zależy co zamierzasz na nim odtwarzać i w jaki sposób.
Zauważ, że procesor i karta graficzna tego sprzętu to rocznik 2006. W ciągu 16 lat naprawdę dużo się zmieniło
Ze starymi kodekami MPEG-4 (jak divix) powinien sobie poradzić, ale już z takim H.264 niekoniecznie.
CPU może to jeszcze uciągnie, więc warto sprawdzić.