Głupia sprawa, ale zastanowiło mnie to. Wczoraj syn znajomej oglądał jakieś filmiki na youtube. Jakieś głupoty, jakie to dziś dzieciaki oglądają. Oglądał na smartfonie, odwrócił go w moją stronę, obejrzałem, a dziś… wyświetla mi się ten film w proponowanych na moim koncie na youtube ! ■■■ ??? Jak to jest możliwe ? W takie przypadki nie wierzę. Nigdy tego filmu nie widziałem, jest on sprzed 9 lat, a jednak ni stąd, ni zowąd całkiem “przypadkowo” pojawił się na moim youtube.
Macie powiązane konta albo te same
Ja tego dzieciaka widzę raz na kilka lat jak może mieć konto powiązane ?
Nie mam go w znajomych, ani nie mam żadnych znajomych na tym koncie youtuba
Korzystał z Twojego Wifi, czy swojego? Też zauważyłem, ze często w sieci domowej mam podobne reklamy, tzn. jak rodzice oglądali jakieś farby i my się tematycznie wyświetlały te z remontów.
Jak korzystał z wifi domowego wystarczy. Lub nawet jak nie podłączył się, ale był w zasięgu Twojego wifi.
Jak niby sama obecność w moim WIFI miałaby to spowodować ? Net miał ze swojego smartfona z Playa
Google korzysta z IP do targetowania reklam, jak masz stałe lipa.
Jeżeli był “blisko” Ciebie Google mógł uznać, ze w danym mieszkaniu, okolicy użytkownicy się interesują danym tematem i promuje go.
Ale IP operatora mobilnego zazwyczaj namierza źle np. na jakieś Koło w centrum Polski, Wrocław czy Warszawę.
- telefon się znalazł w pobliżu wifi (w zasięgu)
- złapał identyfikator sieci wifi
- wrzucił go w statystyki, że był w zasięgu i w jakiej odległości (siła sygnału wifi, to jest też faktor do określania lokalizacji)
- poszło to to google
- zostało powiązane z adresem IP
- poszły reklamy dla urządzeń korzystających z tego wifi/IP
inaczej: jak coś chcę kupić żonie na prezent, to oglądam to przez VPN przez wydzieloną maszynę wirtualną; bez tego na 100% dostanie reklamę na komputerze, lub telefonie.
Co to za bzdury ??? WIFI jest teraz wszędzie. Rozumiem, że wszędzie gdzie chłopak z telefonem ogląda se głupotki, to te głupotki pojawią się u każdego gdzie “telefon się znalazł w pobliżu wifi (w zasięgu)” ??? Telefon NIE BYŁ PODŁĄCZONY DO WIFI ! Korzystał ze swojego netu przez sieć Playa. Ile razy mam to jeszcze napisać ??? W logach routera nie ma ani śladu informacji o innych urządzeniach niż komputer i terminal płatniczy. NIC więcej.
GPS w telefonie, a jak działają mapy Google czy Pokemony. Nie musi nawet logować się Ci do Wifi.
Jeżeli na ulicy będą 3 domki i 2 pozostałych sąsiadów będzie miłośnikami wina ty też dostaniesz oferty kieliszków. Google uzna, że geograficznie to popularny temat. Tak samo tutaj, dostałeś głupie filmiki z racji zainteresowania wykrytego przez Google. Łopatologicznie Google sprawdza, czy on dalej mieszka u Ciebie i chce oglądać, olej i oduczy się. Żadnego ataku hakerskiego nie miałeś, bez paniki. Tylko telemetria etc.
Chyba nadal nie rozumiesz. Nie musi znać Twojego hasła. Nie musi być podłączony. Ile razy mam to jeszcze napisać? Odpowiednio długo był w dobrym zasięgu Twojego wifi.
Przypomina mi to “szukaj znajomych w pobliżu”, Gmail też ma takie możliwości, - przecież to google, a skoro śledzi na poziomie sztucznej inteligencji, a dziesięć lat temu już wtedy - proponował mi znajomych w mojej okolicy i dopasowywał mi reklamy produktów, które moja śp żona oglądała w laptopie - to ja jestem przekonany, że nie zdajemy sobie sprawy nad dokładną kontrolą google. Gmail niby się rozwinął, ale poziom nadzoru jest nieprawdopodobnie wysoki. Czasem tylko po tym, jak pokazuje rachunek nieprawdopodobieństwa - dzieją się wyjątkowe sytuacje, a cudów nie ma. Pewnie pegasus to pikuś.
@anon64648577 możesz powtórzyć eksperyment?
Powtórzyć ? W sensie ktoś inny ze swoim smartfonem ? (Ja nie mam smartfona tylko zwykłą komórkę). Jak się ktoś trafi znajomy to spróbuję.
teraz tak działa AI od ad google reklam i Youtuba to jest zaawansowana analityka twojej osoby
ja pomyślałem tylko że mógłbym wziąć internet z upc a juz 3 dzien sie ta reklama wyświetla weź od nas neta LOL.