Dlaczego jest taki brzydki dźwięk subwoofera??
http://www.youtube.com/watch?v=oFsP_f6zI3o&feature=plcp
Nie wiem co robic?? I nie wiem czy to podlega gwarancji?
Przecież ci chodzi subbofer więc tobie się nie popsuł. Spróbuj poustawiać w komputerze w swoich ustawieniach dźwięków tonację wokalu, basów itp. I w program którym korzystasz np winamp, windows media player, foobar 200.
Dodaj tonów niskich, jeszcze bardziej podgłośnij a na “bank” będzie ładniejszy ;).
Człowieku przecież mało co membrany nie wyrwie z resorów, ściągnij niskie tony na odtwarzaczu i ścisz to cuś co nazywasz muzyką 
Jeśli chodzi Ci o to “charczenie” - spróbuj w ustawieniach głośności Windows dać 50%, nie więcej.
Ja posiadam głośniki genius 5.1 - 1500W.
Na początku też mi tak charczał subwoofer, ale ustawiłem w ustawieniach equelizera i przede wszystkim w programie odtwarzającym muzykę.
Gdy ustawiłem dobrze głośniki, działają mi wyśmienicie ! Pamiętaj, bass ma zwiększać się przy większej głośności.
Dlaczego bass ma zwiększać się przy większej głośności ?
Już wam mówię, gdy mamy bass ustawiony na dużo większy w equelizer mamy cicho, i nam gra bassem. Ale gdy zwiększysz głośność nagle ten bass staję się dudniącym i nic nie słyszysz ze słów, a prze de wszystkim charczy i wali subwoofer.
Jeśli używasz winampa do odtwarzania piosenek, zmień od razu na foobar2000.
Program jest prosty w obsłudze, łatwe ustawienia wokalu itp, jedynie od raza interfejs programu, no ale to nie jest to najważniejsze.
Tak tylko sprawdzałem to na dwóch komputerach te głośniki i dźwięk miały identyczny a potem podłączyłem pod telefon i też miał taki brzydki dźwięk. Jakby jakaś śrubka się poluzowała i coś drżało, a nigdy tak się nie robiło tylko od pewnego czasu.
Może coś ci odleciało w subwooferze ? 
Albo masz taką obudowę subwoofera i dlatego tak się dzieję, ale raczej to tryb ustawień.
masz racje to chyba jednak obudowy, ponieważ gdy włączyłem muzyka i trzymałem ten głośnik w rękach grał dobrze, ale nie idealnie. Mam jeszcze go na gwarancji, więc zawiozę do komputronik i niech zprawdzą czy wszystko jest w porządku z obudową.
Dokładnie lepiej się samemu w naprawę subwoofera nie bawić. Raz mi się kabel naderwał od subwoofera i szwagier ściągnął obudowę do tyle tam kabli było i wtyków że nie wiadomo co do czego. A nic nie było napisane na tych stykach. Ale naprawił i działało, dobrze że się znał
Myślę że coś się odkręciło, ponieważ stopniowo coraz bardziej charczało. Ale jeszcze mam głośniki na gwarancji, więc zawiozę je do komputronik i niech mi sprawdzą co się dzieje.
PS
Dzięki za odpowiedzi! 