W ekspresowym tempie spada mi wielkość dostępnej pamięci na dysku.
Nie edytuję filmów, pracuję z muzyką.
Absurd polega na tym że wielkość pamięci spada nieproporcjonalnie do plików którymi się zajmuję.
Nie otwieram też jakiejś wielkiej liczby reczy w internecie.
Podczas czyszczenia CCCleanerem czyści mi około 200MB…
Co się dzieje?
Dosłownie kilka tygodni temu zainstalowałem SP2.
Pamieć z około 85GB “skoczyła” do 125GB.
Po tych kilku tygodniach mam 78GB!
Założyć można że wszystkie pliki które znalazły się w moim komputerze to około 8GB.
Gdzie reszta?
Co to znaczy że to może być od “pliku wymiany (Windows), który masz pewnie ustawiony, aby dynamicznie się powiększał w zależności od zapotrzebowania”?
Jak to zmienić?