Trochę stary temat ale może ktoś ma nadal podobny problem… Te wszystkie programy optymalizujące i inne zabiegi to są że tak powiem do… Wiadomo do czego… Z doświadczenia mogę stwierdzić, że problem leży po stronie płyty głównej, jej ustawień i podłączenia do niej dysków i napędów. Jestem obecnie w posiadaniu laptopa i stacjonarki. Na obydwu komputerach jest zainstalowany system w identyczny sposób. Przy starcie laptopa pasek przechodzi 12 razy, przy starcie stacjonarki jakieś 5. Kiedyś miałem w stacjonarce płytę gigabyte ga-k8nsc-939. Po odpowiednim podłączeniu dysków i napędów oraz konfiguracji biosu udało mi się osiągnąć stan w którym pasek ładowania xp nawet się nie pokazywał. Wystarczyło jednak odłączyć któreś z urządzeń aby się pojawił. Obecnie mam w stacjonarce dfi lanparty z podłączonym 1 dyskiem sata i 1 napędem dvd ata. W tej konfiguracji pasek ładowania przebiega 5x. Gdy jednak podłączę dysk ata na jednym kablu z dvd pasek przebiega już tylko 3x. Na starym laptopie (celeron 1.3 ghz 256mb ramu) pasek przebiegał zaledwie 2x stąd śmiem stwierdzić, że nieważne czy komputer jest nowy czy stary, zapchany czy niezapchany, nie ma to kompletnie żadnego znaczenia jeśli chodzi o ilość przejść paska podczas ładowania xp. W przypadku laptopów problem jest trochę większy jako że nie ma za bardzo jak kombinować z podłączeniem urządzeń do płyty, dodatkowo biosy zazwyczaj są bardzo okrojone (tak jest w moim przypadku). Jako że nie potrafiłem poradzić sobie z tym problemem na laptopie zmuszony byłem do używania hibernacji aby nie oczekiwać minuty na start systemu… Może jednak ktoś wie jak temu zaradzić?
Stop, stop, stop…
Jakie kabelki, zworki itp?
Zaciekawił mnie twój post, gdyż niedawno zmieniałem miejscami kable od napędów, gdyż popadały, Teraz jest git. Od tego momentu komputer jakby cały zwolnił.
A więc moje pytania :
a) czy to, co pisze @up to prawda, czy fałsz?
b) jeżeli prawda, to jak dobrać optymalne ustawienia?
c) czy winą takiego zwolnienia może być kabel, który go łączy? Czy może trzeba go wymienić?
Co robiłem, aby start był szybszy : optymalizacja usług (searchengines.pl) , poradę zaproponowaną w tym temacie, CCleaner, BootVis, Defrag, skan Kasperky + Spybot, przeczyściłem PC.
Everest o dysku mi mówi WDC WD800BB-00JHC0 (74 GB, IDE)
Nieprawidłowe podłączenie nie sprawia, że komputer “cały zwalnia” tylko, że system się dłużej ładuje i mam na myśli tu ładowanie od włączenia do momentu pojawienia się napisu “zapraszamy”. To co dzieje się potem leży już po stronie konfiguracji systemu. Sam kabel, jeśli jest padnięty to pewnie będzie powodował bardziej występowanie błędów w systemie niż samo jego zwolnienie. Upewnij się czy napędy i dyski po zmianie konfiguracji kabli działają w odpowiednich dla siebie trybach transferu.
wejdz w boot.ini zrób z 30sek na 3sek
wejdz mój komputer - właściwości -zaawansowane - czas wyświetlania listy systemów operacyjnych ustaw na 3 sek a pozycję pod nią zdejmij haczyk z niej
przeczyść odkurzaczem a następnie ccleaner i restart powinno pomóc u mnie góra 2,5 - 3 razy pasek postępu i jest już pulpit gotowy do pracy
Powodzenia
Nie pomaga. Tak jak mówiłem wcześniej, nie wydaje mi się że wina leży po stronie systemu gdyż stacjonarka jest skonfigurowana identycznie i uruchamia się szybciej. Tu po prostu pasek leci 10x z czego przy 7 przejściach dysk nawet nie drgnie. Jak już zacznie to wszystko leci szybko, tak samo pulpit szybko się ładuje.
Może wolniejszy dysk jest?
U mnie świeżo po instalce Visty na stacjonarce i laptopie, z dysku program instaluje się szybciej na stacjonarce, niż na lapku. Puszczam w tym samym momencie instalację, na tym samym systemie.
Panie, co ma szybkość dysku w momencie kiedy on przez 7 przejść nie pracuje, poza tym jak już zacznie to wszystko ładuje się szybko. Chodzi mi o ten moment kiedy pasek leci i nic się nie dzieje.
Używanie numproc do przyspieszenia systemu to kolejny mit. Nawet o tym bodajże jeden z adminów pisał na vortalu.
No a próbowałeś ‘kopać w BIOS’ie’?
Mówiłeś, że przy podłączeniu odpowiednio sprzętu (blah, blah, i tak nie zrobisz tego w laptopie zabardzo ;D) i konfiguracji w BIOS’ie pasek się w ogóle nie pojawiał (zazdrości, sam chyba bd musiał pokombnować ;D)
No to pokop na laptopie ;D
Właśnie problem w tym że bios jest strasznie biedny, nie ma możliwości się w nim wykazać =] To że pasek się w ogóle nie pokazywał udało mi się na jednej płycie, miałem kiedyś filmik nagrany z uruchamiania ale gdzieś się zapodział ^^ Cóż, chyba będę musiał zostać przy hibernacji laptopa…
wes wyczysc sobie programem ccleaner
Chyba ccleaner… 
po co czyścić czysty system? =]