Długie włączanie komputera - wina dysku?

Witam :slight_smile:

Mam dość nietypowy problem.

Jakiś czas temu zakupiłem nowy dysk - Seagate Barracuda 500GB 32 Mb Cache.

Jednocześnie kupiłem też nowy zasilacz aby choć trochę lepiej działał niż mój poprzedni no name(ProComp).

Teraz mam “Problem”.

Czasem komputer normalnie startuje,a czasem wiesza się przy "Memory Runs At Dual Channel…"i jedynie dochodzi do “Detecting IDE Drives” i tutaj już stop-jakieś 10-15 minut trzeba czekać az się włączy.

Jeśli startuje normalnie to i tak jakoś dłużej trwa to uruchamianie komputera.Czy po dodaniu jednego dysku(teraz mam dwa)możliwe by komputer dłużej się włączał ?

Ale teraz wracam do tematu.

Odpiąłem teraz jeden kabelek z nowego dysku(ten mniejszy) i komputer odpalił w dwie sekundy.

Co może być przyczyną ?

Ja nie znam się na tym na pewno tak dobrze jak wy :wink:

Daj zrzut z hd tune: http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2& … +Tune+2.55

zakładki error scan (zrób skanowanie), health oraz info

cosik_ktosik , ale teraz ten jeden dysk mam odpięty,znaczy nie widzi go w Windowsie.

To mam zrobić teraz zrzut ekranu ?

i daj zdjęcie tego kabelka od nowego dysku…

i co po odłączeniu tego kabelka masz dostęp do tego dysku?

Nie,dostępu nie mam do tego dysku dlatego komputer się włączyl w 2 sekundy.

Ale najdziwniejsze jest to że przez kilka ostatnich dni cały czas się właczał,co prawda trochę dłużej niż teraz po odpięciu nowego dysku ale działał w porządku.

Skanuje ten stary dysk 250GB - i na razie bez błędów a temperatura podskoczyła z 32 stopni do 35 stopni.

Nie no dysk musi być podpięty, aby go sprawdzić.

Możesz też zrobić optymalizację startu: http://www.searchengines.pl/index.php?s … =5989&st=0

Postaram się najpóźniej wieczorem dać screeny z testu dysków twardych.

Teraz tylko zdjęcie środka obudowy - z tym kabelkiem.

16072008041kk1.th.jpg

Odkurz trochę komputer, kurz szkodzi. Jak dostanie wilgoci, może zrobić zwarcie, a poza tym izoluje ciepło, więc elementy komputera grzeją się mocniej. Nie wpływa to na wydajność dysku, ale lepiej jest go odkurzyć.

cosik_ktosik , jakiś tydzień temu był odkurzany i to bardzo dokładnie jak wymieniałem zasilacz i dysk :slight_smile:

Wiem,od czasu do czasu na pewno przyda się wyczyszczenie obudowy ale myślę że tutaj problem leży gdzie indziej.

Może coś trzeba z tym Master zrobić ? Zworki czy coś ? Bo podpięcię dysków do płyty głównej nie ma chyba dużego znaczenia jeśli chodzi o kolejność ?

A ten nowy dysk jest na ATA, czy SATA? Jak SATA to zworek tu nie ma. Podłącz go i daj odczyty z HD Tune.

Jest tylko zworka do spowolnienia interfejsu dysku do SATA1. Usunąłeś tą zworkę?

PS Ja nie mówiłem, że jest to wina kurzu :wink:

Ja mam ten sam problem, ale pewnie to dlatego, że napęd i dysk są na jednej taśmie. Nie przeszkadza mi to, bo i tak kupuje nowy, ale może i mi pomożecie?

SATA.

Nie wiem,wieczorem spróbuję podpiąć jeszcze raz oba dyski.Może kolejność jakoś trzeba zmienić ?

Już nie mam pomysłów.Dysk raczej sprawny i działa bo kupiony w sklepie,no i drugi system na nim jest zainstalowany(Linux)więc raczej tutaj wszystko ok.

Nic nie zmieniaj. Jeżeli Masz dysk ATA, zostaw go na master, SATA nic tylko podłącz (zobacz, czy nie Masz włożonej zworki zwalniający transfer do SATA1). Daj odczyty z HD Tune, może dysk tylko pracuje w wolniejszym trybie.

Pokombinuje wieczorkiem z tym.

Czyli jedyne co może być to tylko ta zworka ?

A nie ma znaczenia czy jest podpięty pod 0,1,2,3 na płycie głównej ?

Bo np.w programach to mi wykrywa 250GB na Channel(?) 0 a 500GB na 1.

Martwi mnie ten dłuższy start komputera :frowning: