Na Twoim miejscu spróbowałbym wyrzucić ZoneAlarm i Ad-aware. Na domowy użytek wystarczy Ci w zupełności Avast. Ponadto ta ilość zabezpieczeń niepotrzebnie obciąża komputer przez co wszystko wolniej działa
To były programy, które ładowały przy swoim włączaniu wiele plików, więc co się dziwić
Co do zapory to w ogóle bym nie dawał. Hakerzy raczej nie próbują przejmować kontroli nad komputerami użytkowników domowych, którzy nie robią nic nadzwyczajnego na swoich maszynach. Jeżeli chodzi o wirusy, to Avast cały czas skanuje komputer w poszukiwaniu wirusów, tak więc jeżeli przedostanie się jakiś insekt to po krótkim czasie zostanie i tak wykryty, usunięty
O czym ty chłopie piszesz? A czy Avast posiada firewalla? Nie. Bez niego wróci tu na forum do działu bezpieczeństwo i logi hijack thís. Daruj sobie takie porady.
Co do problemu. Niech kolega wpisze w google “zbędne usługi” i tam będzie bodajże 3 link do strony searchengines. Poczytaj artykuł i wyłącz niepotrzebne usługi przez start/uruchom/services.msc
Zainstaluj też program Auslogic Registry Defrag i nim zrób defragmentację rejestru
Avast nie posiada firewalla, ale skanuje dysk w poszukiwaniu wirusów i to wystarczy. Po co obciążać system dodatkowym programem (firewallem). Antywirusy z firewallem średnio powstrzymują wtargnięcie aż 30% szkodników dostępnych w sieci - czy to się opłaca? Już lepiej używać wbudowanej w system zapory, która nie obciąża tak systemu, a jest równie dobra (pod warunkiem, że użytkownik łata dziury w systemie za pomocą aktualizacji automatycznych i ma najnowsze wersje programów)
Wejdz do działu Bezpieczeństwo i logi HiJack Thís. Sprawdź log z jakiegokolwiek postu. Co zauważysz? BRAK FIREWALLA! Osobiście z Zone Alarm siedziałem od 2002 roku kiedy to dowiedziałem się co to takiego. Nigdy nie miałem problemów ze szkodnikami. 4 lata śmigam na kompie bez formatu. Więc nie mów
Nam, że firewall (nie mylić z Zaporą) jest niepotrzebny. A teraz :nie powiem:
Nawet z firewallem i antywirusem można nałapać parę niezłych wirusów. Jeżeli ktoś wie co robi, gdzie wchodzi, to może korzystać z komputera bez żadnego antywirusa. Mam znajomych, którzy bez antywirusa przez parę lat korzystali z komputera i mieli go wolnego, czystego od szkodników . Jak ktoś chce i ma predyspozycje to i tak będzie łapać wirusy. Dla mnie - gracza, osoby, która chce zachować stabilność, płynność pracy systemu nie jest dobre instalowanie dodatkowych zabezpieczeń, kłódek, kłódeczek, …