Witam
- “Unix i Linux. Przewodnik administratora systemów”, Evi Nemeth, Garth Snyder, Trent R. Hein, Ben Whaley - ta wydaje się interesująca, niestety nakład wyczerpany.
Dziękuję za odpowiedzi.
“Domowy serwer” co przez to rozumiesz?
W planach mam serwer WWW ze swoją domeną, a więc: MaraDNS, NGiNX, PHP, MySQL lub MariaDB, WordPress i musi być bezpiecznie wszystko skonfigurowane. Apetyt rośnie w miarę jedzenia: )
Osobiście to zainteresowałbym się tylko książką o bezpieczeństwie (np Linux. Serwery. Bezpieczeństwo) by mieć rozeznanie o zagrożeniach a całą resztę to i tak wygooglasz, zdecyduj się tylko na jakąś konkretną dystrybucję, najlepiej taką którą zna ktoś z twoich znajomych.
Pozdrawiam,
mr-owl
Moim zdaniem szkoda hajsu na tego typu pozycje. Świeże informacje na temat serwerów, bezpieczeństwa oraz Linuksa ogółem idzie znaleźć w necie, najczęściej za free… A te zawarte w książce po jakimś czasie staną się najzwyczajniej w świecie nieaktualne…
Chyba, że bardzo zależy Ci na posiadaniu ozdoby na półkę, którą przed co ważniejszymi świętami będziesz czyścił z kurzu 
Autor wątku nic nie wspominał o znajomości języka angielskiego, więc książka może się przydać. Jeżeli zaś autor zna język angielski, to może obyć się bez książki o stawianiu bezpiecznego serwera.
Dzięki wielkie za propozycje książek jak i wszystkie uwagi ich dotyczące.
Osobiście raczej bym bazował na jakimś słowie drukowanym, jest szansa że pozycja chociaż częściowo została zweryfikowana. Książka to dobry punkt wyjścia by ktoś prowadził cię przez konfigurację bezpiecznego serwera zamiast bazować na wiedzy pseudo-ekspertów wylewających swoje mądrości na forach dyskusyjnych. Postawić serwer linuksowy z podstawowymi usługami to jest wykonanie kilku poleceń apt-get/yum/… ale zrozumienie jak zorganizować sobie w miarę bezpieczny dostęp do takiej maszyny to już inna para kaloszy. Autor postu nie sprecyzował nawet jakiej dystrybucji chciałby używać.
Pozdrawiam,
mr-owl
Trudno jest komuś nieobeznanemu z Linux’em dokonać wyboru dystrybucji : ) ‘Wewnętrzny głos’ podpowiada mi FreeBSD, tak wiem, że to nie Linux. Z Linux’em wydaje mi się, że na początek będzie mi prościej zacząć, bo więcej jest materiałów w języku polskim, więc najprawdopodobniej będzie to Debian lub Ubuntu.
Bierz Debiana, chociaż nigdy z niego nie korzystałam, a powinnam. Według mnie jest on stabilniejszy od Ubuntu, prawdę mówiąc - niemal wszystko jest lepsze od Ubuntu! 
Chociaż LTS gwarantuje dłuższe wsparcie, szczególnie polecane jest to w firmach i właśnie na serwerach.
Jednym z niewielu przewag Ubuntu jest sklep z licencjami.