Racja, chodzi o to, żeby portal nie zatracił swojego pierwotnego charakteru. Część zajmie się wtedy “lubieniem tego”, ilośćią gwiazdek, rang czy innymi bzdetami, a treści merytoryczne pozostaną gdzieś tam w tyle …
Zauważyłem, że przy teście antywirusów można użyć “Lubię to”: http://www.dobreprogramy.pl/Test-darmow … 21381.html
boczi , testowo. Biorąc pod uwagę bardzo skrajne opinie, chcieliśmy zobaczyć co się stanie
Powiem tak, prowadzę dwa serwisy internetowe jeden o motosportach, a drugi o wirtualnych wyścigach samochodowych, i zastosowałem mały trik. Nie chcąc wrzucać na siłę FB do newsów, artykułów czy postów na forum, stworzyłem takie małe boczne menu (poniżej zrzut ekranowy).
Sprawdza się idealnie, nie jest rozwiązaniem, które nachalnie się prezentuje w treści.
Witam ponownie.
Też zauważyłem, co mnie bardzo ucieszyło.
Tylko tak: przepraszam, a co ma się niby stać (złego) ?
Po prostu więcej ludzi w mgnieniu oka będzie wiedziało że napisaliście kolejny dobry artykuł !
I to chodzi przecież, prawda?
Mależy zauważyć, że obecnie wielu ludzi nie “biega” po portalach aby się czegoś ciekawego
dowiedzieć, bo brak czasu na to wszystko. Ja tak mam z racji 1001 obowiązków.
No i wchodzę na facebooka, widzę co się dzieje i co kto pisze w ulubionych miejscach.
Ale powiem szczerze, że pisząc tutaj o tym nie spodziewałem się tak NEGATYWNYCH
POSTÓW I KRYTYKI pod moim adresem. I szkoda, bo myślałem, że swobodnie można
sobie dyskutować i coś sugerować, a tutaj taka wojna, bez sensu i niepotrzebnie.
Tymbardziej że dobreprogramy bardzoi lubię.
Także znów; pozdrawiam wszystkich którzy od razu naskoczą i interpunkcję będę korygować,
nie mogąc się do merytoryki przyczepić. Polecam trochę luzu…
Dla adminów: zróbcie “lubię to”, “Share…”, same korzyści, wad brak
(Odniosę się do ogółu sytuacji)Nie wiem ,może mniej ludzi będzie wchodziło bezpośrednio na http://www.dobreprogramy.pl ,tylko będzie używać “czytnika” internetu jakim jest facebook ,który to właśnie zastępuje coraz więcej witryn ,nie da się przewidzieć jakie będą plusy a jakie minusy .
Mi się wydaję że polityka Redakcji jest trochę na ten kierunek nastawiona czyli na bezpośrednie odwiedziny ,ale to tylko moje spostrzeżenia.
Jak wyżej ,to już 2 potencjalne wady
Mi się wydaję że polityka Redakcji jest trochę na ten kierunek nastawiona czyli na bezpośrednie odwiedziny ,ale to tylko moje spostrzeżenia.
Jak wyżej ,to już 2 potencjalne wady
No właśnie to ciężko przewidzieć.
No niby tak ,ale też nie koniecznie
Gdyby ktoś się bał ,to te portale nie odnosiłyby takich sukcesów
No ale zdaję się w ogóle ,że dobreprogramy są na facebook’u http://www.facebook.com/dobreprogramy#! … amy?v=wall ,także ja się trochę pogubiłem w tym o czym dyskutujemy
“DB” - a co to takiego?
Piszesz tak jakbyś miał prowizję od kliknięcia w “Lubię to” Tak jak sejmowy lobbysta.
Ja i wielu moich znajomych (też tych z forum DP) najchętniej by klikało na " nie lubię FB".
Od zawsze obywam się bez jakichkolwiek portali społecznościowych, w przeglądarce mam skróty do moich ulubionych stron z różnych dziedzin, które odwiedzam codziennie i żadem FB nie był, nie jest i nigdy mi nie będzie do tego potrzebny. Do kontaktu ze znajomymi mam inne, całkowicie osobiste kanały kontaktu, nie mam potrzeby obnosić się z tym ilu “znajomych” dopisało się do mojego profilu na FB czy innym “przewspaniałym” portaliku.
Bezpośrednio na mnie FB i inny “portal społecznościowy” nie zarobi bo nie zwiększę im ilości kliknięć na ich stronie.
FB nie jest dla użytkowników, tylko oni są dla FB, bo to dzięki nim zarabia kasę jaka żadnemu z nas się nie śniła.
Do końca będę przeciw trendowi łączenia wszystkiego z FB i bardzo będę zawiedziony gdy Dobreprogramy.pl podążą w tym kierunku.
PS. Twoje namawianie jest takie jak jedna z ostatnich reklam PlusGSM:
- "ten telefon ma dostęp do Facebooka -
- eee, no to jest zaawansowany technologicznie"
Pozostawię to bez komentarza…
No właśnie Cedar, dobrze piszesz .
wcizmowski , Czy Ty nie jesteś jakimś wysłannikiem ryjoksiążki ? ,jakaś prowizja się kroi za lubię to na DP ?
Jeszcze raz do tego nawiąże .Ci którzy z tego nie korzystają ,może się nie boją ,tylko lubią bardziej real ,i swoje własne preferencje w sprawie “kontaktu ze światem”
Oraz nie lubią podawać wszystkim wszystkiego o sobie “na patelni” - po prostu cenią swoją prywatność i nie chcą z niej rezygnować dla wątpliwej jakości portaliku społecznościowego.
No i tu też się oczywiście zgadzam.
Dobrze że posiadanie konta ,czy lubienie czegoś ,na facebooku nie jest wymagane (jeszcze) w realnym świecie ,np przy rejestracji do przychodni itp
Ktoś napisał …
"Przecież, jeśli na mojej tablicy w facebook’u będę widział, że jest coś ciekawego, to klikam i czytam
już na portalu DB. Nie inaczej.
Poza tym, jak będę chciał coś pobrać, to będę wchodził na DB i tak dalej i tak dalej."
… wchodzę na facebook’a , żeby zobaczyć na tablicy czy jest coś ciekawego na DP ( a jak nie będzie nic ) to muszę wejść bezpośrednio na DP, żebym mógł sobie coś pobrać … - przecież to jest jakaś paranoja.
Nie, nie jestem żadnym wysłannikiem, wyrażam poglądy jedynie
– Dodane 02.09.2013 (Pn) 15:21 –
Witam,
Tak mi się przypomniało, że kiedyś była gorąca dyskusja, wszyscy zaparcie twierdzili, że portal
nie potrzebuje FB, bo po co i w ogóle, naskakiwali na mnie…
no i proszę, jest facebook,
pozdrowienia da wszystkich krytyków.