Dobreprogramy po angielsku

Uważam, że bardzo dobrym posunięciem ze strony vortalu byłoby publikowanie “news’ów” także w języku angielskim.

Mam tu na myśli perspektywy dalszego rozwoju vortalu na szerszej “arenie” niż tylko Polska.

Jestem pewien, że Redakcja jest przygotowana do tego pod względem merytorycznym/umiejętnościowym.

Publikowanie news’ów w języku angielskim na pewno nie pozostanie niezauważone przez “maszyny” indeksujące Google/MSN/Yahoo!, więc liczba czytelników/użytkowników mogłaby znacząco wzrosnąć.

Z drugiej strony podniosłoby to prestiż “dobrychprogramów”.

Pozdrawiam serdecznie!

zgadzam się

w dodatku można by poćwiczyć angielski :slight_smile:

Niech narodowie wżdy postronni znają,

iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają.

Mikołaj Rej

Potwierdzam :slight_smile: Może zastanówcie się… Bo jakbyście wprowadzili nowy wygląd całej strony to można byłoby juz też takie coś wprowadzić za jednym zamachem… Wtedy dobreprogramy nie były tylko dla Polaków, ale i może dla zagranicznych LD Więcej osób :smiley:

… właśnie :slight_smile: … ja bardzo chętnie bym widział DobreProgramy także w wersji angielskiej.

Znajomość j. angielskiego wśród Redakcji/Moderatorów jest na pewno bardzo dobra (więc to nie problem).

Przy okazji wprowadzania zmian w vortalu można się o to pokusić. Wzrost liczby użytkowników - murowany :slight_smile: .

Pozdrawiam!

To nie jest takie proste jak się wydaję.

Po pierwsze - perfekcyjna znajomość lub bardzo, bardzo dobra, angielskiego.

Po drugie, część z newsów jest specyficzna i skierowana do polskiego czytelnika - wybiórczo publikować?

Po trzecie, osoby z biegłą znajomością angielskiego do weryfikacji komentarzy

Po czwarte - baza programów, artykułów, demonstracji, filmów, komiksu - albo kompleksowo albo w ogóle. A co z konkursami? Obsługą anglojęzycznych czytelników?

Po piąte - kupa czasu, kasy i roboty.

Po szóste - to wydaję się proste na pierwszy rzut oka. To co widać na sajcie to jedno, to jak powstaje to drugie.

Po siódme, patrząc na ilość bootów i spamerów, to dp. są znane w obcojęzycznych wyszukiwarkach :stuck_out_tongue:

Po ósme - może kiedyś, kto wie :slight_smile:

:slight_smile: jasne, że mnóstwo z tym pracy, ale… moooże jednak by się to opłacało?

Jestem pewien, że znalazło by sie sporo osób do weryfikacji komentarzy.

Tworzenie filmów/tutoriali po angielsku i skierowanych do “świata” rzeczywiście jest trudne, przyznaję.

Natomiast niestety to, że newsy DP są już obecne w wyszukiwarkach na całym świecie nie znaczy, że nas tam rozumieją :wink: :wink: .

Mam nadzieję, że jednak znajdziecie na to środki/czas/personel :slight_smile: - zapewne zwróci się z nawiązką!

Pozdrawiam!

No ja już się zgłaszam jakby co :wink:

O! Ja (przy okazji wolnych chwil) też się zgłaszam :smiley: !

Kto jeszcze :slight_smile: ?

Całkowicie się zgadzam.

Mamy swój język i nie wstydżmy się tego.

Dobreprogramy są bardzo dobre i dlatego tu jestem… :slight_smile:

Proponuję się nie wyrywać z tymi CV

oferta tego typu stron co dobreprogramy.pl w języku angielskim jest tak bogata że raczej trudno by było się przebić a te osoby które chcą nie znają polskiego mają od niedawna do dyspozycji strone

http://www.google.com/translate_t

tak strona wygląda po angielsku

http://www.google.com/translate?u=dobre … l=pl&tl=en

:smiley: nawet fajnie

hehe, no proszę, problem się sam rozwiązał :slight_smile: są DP po angielsku a na dodatek nikt nie będzie miał pretensji, że ludki spoza Polski nie uczestniczą w konkursach itp :wink:

Taa już się wszyscy zgłaszają… :?

jak by to powiedziec… hmm “Nie może być tak że w wielkiej firmie przechodnie pracują, bo ją szl** trafi” tak samo jest tutaj :wink:

Jak dla mnie.

Dobreprogramy niech zostaną w Polskiej wersji językowej tylko.

Każdy kraj, ma jakiś swój duży portal, niech mu tak będzie.

Dobreprogramy staje się liderem na polskim rynku portalu i forum w dziedzinie technologi i niech tak zostanie.

Inne kraje mają swoje serwisy, i w swoim ojczystym języku.

A jak Monczkin już wspomniał, dużo pracy i kasy.

Czasem tak się zdarza, że serwery padają , a co dopiero jak strona byłaby w języku angielskim ?

Dokupienie serwerów kosztuje.

A nikt 24 godziny na dobę nie siedzi w necie, żeby wszystkiego dopilnować.

I moim skromnym zdaniem, niech będzie jak jest. I tak jest optymalnie.

A dobreprogramy to dobreprogramy niech zostanie po Polskiemu :wink: