Dobry odtwarzacz mp3 na Linuksa

Witam wszystkich i proszę o podanie mi linku do jakiegoś dobrego odtwarzacza mp3 działającego na linuxie

amarok

banshee, songbird, rhythmbox itp.

xmms

Kolego czy ty nie potrafisz samemu myśleć?

Użyj wyszukiwarki a nie non stop nowe tematy zakładasz…

94_diablo_94 , gdybyś w przyszłości szukał jakiegoś programu, zajrzyj tutaj: http://www.linuxrsp.ru/win-lin-soft/table-polish.html

Gdybyś był troche bardziej samodzielny, zerknąłbyś do przyklejonych tematów w tym dziale i sam byś tego linka znalazł.

BMP - Beep Media Player, może nie najnowszy ale jedyny z sensownym (i działającym) equalizerem, pozostałe to śmiech na sali (np Amarok, Xmms) pod tym względem. Jest też BMP2 ale jakoś ostatnio żaden z nich nie znajduje się w domyślnych repozytoriach np Ubuntu.

Niewątpliwie najlepszy jest Amarok, ale jak masz szybkiego proca użyj Aimpa 2.08 (nowsze wersje coś nie chcą działać) pod Wine i masz 3 w jednym, wygodę Amaroka z crossfadingiem i wygodne playlisty, oraz porządny equalizer wraz z dodatkowymi efektami.

mi tam wydaje sie ze Amarok jest Ok, moze nie wyglada za pieknie ale jest OK.

Tak jak koledzy i koleżanki u góry Amarok, XMMS, rhythmbox na upartego MP3 odtworzą ci też Koffeine i KMPlayer choć one są do filmów ale jako odtwarzacze tez się sprawdzają. I koniecznie kodeki.

A tak swoja drogą to Gooogluj albo skonfiguruj sobie rpm- ema (Mandriva i chyba Fedora no i Red Had) czy jak ci się tam to u ciebie nazywa( jak wiem w Debianach i Ubundach to się inaczej nazywa ) i wszystko ściągniesz przez konsolę z serwera nawet googlać nie będziesz musiał.

A ja polecam Exaile. Może nie ma tych wszystkich bajerów które zawiera Amarok, ale podstawowe narzędzia takie jak kolekcje i listy odtwarzania wystarczają większości użytkowników.

Exaile potrafi się zawieszać… Np. jak nieraz kompa mam włączonego przez kilka tygodni to często potrafi się wyłożyć… Wiem że można wyłączy i włączyć… ale mnie to jakoś zraziło.

Mi Exaile raz tak się zwiesił, że nawet sigkill nie dał sobie z nim rady :slight_smile:

Pozdrawiam!

Ogólnie jak już musicoś być na GTK to polecam QuodLibet albo banshee - ale to jest trochę ciężkie :slight_smile:

Na KDE - amarok. To jest oczywiste. Ale na GTK, już trudniej się zdecydować. Ale skłaniałbym się na Banshee, pomimo, że jest napisany w Mono…