Witam prosze o pomoc bo od niedawna mam photoshopa i nie jestem w nim tak obcykany potrzebuję zrobić coś takiego : mam zdjęcie kropli wody i chciałbym je nanieść na obiekt ale tak żeby te krople były naniesione bez tła na którym są czyli przeźroczyste
Pomożecie ?
Po prostu musisz wyciąć kroplę z tła i zostawić tło przeźroczyste. Wynik zapisz w “png”.
Dlaczego? Od tego działa na warstwach żeby kropla na górnej warstwie miała wycięte tło.
Pobierz z poniższego linku zip.Masz tam 33 różnego kształtu kropli wody.Kolejno otwórz w PS,zamknij warstwę background i zapisz ponownie jako .png.
http://www.mediafire.com/file/0cdvrxs8ao6vz5r/water_drops.zip/file
A dlatego, jak by chciał zapisać samą kroplę w pliku.
A skąd wiadomo że nie chce zapisać w PSD? Nie o to pytał
IMO odpowiedź, że należy wyciąć tło z kropli umieszczonej na osobnej warstwie w zupełności by wystarczyła, nie ma potrzeby mieszać z formatami zapisu bo nie tylko PNG obsługuje przezroczystość, a zapewne wynikowy obraz i tak nie musi jej przechowywać.
Chyba jasne,że będzie to w tym przypadku plik w formacie .png?
Facet dopiero zaczyna walczyć w PS a Wy mu mieszacie w głowie i prowadzicie uczoną dyskusję o wyższości Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.
No właśnie ani trochę nie jasne! PNG nie ma absolutnie nic do rzeczy. Otwierasz Photoshopa, otwierasz plik “tło.jpg”. Otwierasz drugi plik “kropla.jpg”. Zaznaczasz i kopiujesz kroplę z otwartego pliku “kropla.jpg” i wklejasz ją do pliku “tło.jpg” (domyślnie na nową warstwę). Wycinasz tło dowolną metodą i zapisujesz całość jako “tło-z-kroplą.jpg”.
W którym momencie użyłem pliku PNG? Odpowiedź - w żadnym. Bo nie ma potrzeby żeby z niego skorzystać skoro chcemy nanieść kroplę na inny obiekt w taki sposób żeby nie uwzględnić jej oryginalnego tła.
Ale żeście się porozwijali z tym rozszerzeniem PNG. Jak by to miało coś za znaczenie w tym konkretnym temacie.
O temacie wycinania tła nie ma nic. A o to pytał.
Gdzie tu jest o wycinaniu???
My mu mówimy, że musi to wyciąć.
Jak chcesz zjeść kromkę chleba, to musisz ją ukroić z bochenka, prawda.