Występuja restarty bezpośrednio po uruchomieniu komputera i występuja tylko przez pewien czas powiedzmy 5-10 minut w tym czasie komputer cały czas próbuje się uruchomić.
Wygląda to tak :
Uruchomienie, zasilanie poszło na klawiaturę, dyski, chwilka ciszy i ponownie rozpoczyna się procedura startu. Całość trwa 2-3 sek nawet monitor nie zdąży zaskoczyć.
Minie jakieś 5-10 minut system startuje jak gdyby nigdy nic i działa stabilnie. Po wyłaczeniu komputera i ponownym włączeniu wszystko gra, test podzespołów i start systemu.
Jednak gdy komp trochę postoi zabawa zaczyna się od począdku:)
Moim zdaniem coś musi się nagrzać tylko co?
JAkie części wspólne posiadają te kompy procesor AMD 2100 i zasilacz feel 300 atx, Zawalone radiatory (wyczyszczone)
Sprawdziłem:
w jednym zasilacz(podmianka)
płyta głowna(podmianka)
Komputery pochodzą z dwóch różnych miejsc.
Zastanawiam się czy to nie uszkodzone procesory kłopot jednak w tym ze nie mam tego jak sprawdzić i dlaczego komputer pracuje stabilnie jak już wystartuje
na dwóch różnych komputerach są te same objawy? :o
Czy po prostu na jednym problem występuje a po przełożeniu zasilacza oraz płyty głównej do niego z innego komputera problem występuje nadal?
Pierwsze co mi przyszło do głowy w tym co opisałeś to za słaby zasilacz, a to dlatego, że być może nie ma wystarczająco dużo mocy aby pobudzić kompa za pierwszym razem. Wyjaśniłbym to w ten sposób, że za pierwszym razem kondensatory na płycie głównej się naładują, ale impuls jest jednak za słaby aby pobudzić resztę sprzętu, za drugim kondensatorki już są naładowane i być może dlatego wtedy zaskakuje. Masz w tym kompie np kilka dysków twardych, albo silną (jak na 300W ) kartę graficzną?
Przetestuj go w ten sposób, że:
najpierw przeprowadź mały test: włącz komputer tak, aby się uruchomił, potem go wyłącz, odłącz kabel zasilający od zasilacza i wciśnij power - to powinno rozładować całą elektronikę na płycie głównej (np. diody na płycie migną, wentylatorek lekko drgnie), teraz podłącz kabel i spróbuj włączyć komputer - powtórz te zabiegi kilka razy - jeśli za każdym razem po rozładowaniu komputer nie będzie chciał od razu zaskoczyć (a jest już “rozgrzany”) to prawdopodobnie masz przyczynę - słaby zasilacz, lub po prostu dostarcza mniej prądu ze starości.
w następnym punkcie znowu uprę się przy zasilaczu/ach (bo raczej ciężko aby 2 płyty główne tak wariowały w tym samym czasie) A oto co trzeba by zrobić: odłącz wszystko co się da, jednak w ten sposób, aby komputer dalej mógł się uruchomić, czyli podłącz kable z zasilacza tylko do dysku twardego z systemem (chyba, że masz 2 dyski w RAID ), płyty głównej oraz ewentualnie do karty grafiki, wyjmij też (jeśli masz) jakieś energożerne karty ze slotów PCI, wentylatory w obudowie. Jeśli wszystko wystartuje za pierwszym razem, to jest to wina za słabego zasilacza lub jednego z urządzeń które odłączyłeś/wyjąłeś. Jeśli wszystko działa to podłączaj po 1 urządzeniu, włączaj i obserwuj, czy zaczyna się buntować Aha i poszukałbym kolegi z wolnym silnym zasilaczem, np chieftec ze 350W
Powodzenia
Jeśli problem występuje na obu kompach to może poszukałbym przyczyn w instalacji elektrycznej w pomieszczeniu(?).
Po pierwsze komp chodzi od 2lat bez najmniejszego problemu (dziwne) i nagle zaczyna się coś takiego dziać:) czy ten zasilacz jest za slaby? bardzo wątpię bo do tej pory jakoś wystarczał.
W jednym kompie poszedł dysk twardy to on powodował restarty zresztą właśnie zamordował mi zasilacz:) niech nam żyje seagate!!
Więc jeden problem jest rozwiazany:D
Kłopot z drugim kompem zielonego pojęcia nie mam co jest grane
A teraz kilka słów odnośnie zasilaczy feel no cóż hicior to to nie jest ale nie jest to aż taki wielki złom. Kosztuje około 30 zł a za tą cenę naprawdę nie wymagałbym cudów. A zasilecze za 200-300 również padają. Ostatnio w ciągu kilku dni wymieniłem dwa zasilacze w IBM
heheh, no tak wygląda diagnostyka na odległość zasilacz zawsze na 1 miejscu Cieszę się, że problem rozwiązany, ale współczuję zakupu nowego dysku :]
A co do drugiego kompa to jedyna znana i skuteczna praktyka, to mieć sprzęt na zamianę i podmieniać, albo stopniowo podłączać :?
Można jeszcze próbować z przywracaniem domyślnych ustawień dla bios albo posprawdzać zworki, ale tak sobie wymieniać to mogę jeszcze troszkę i i tak może się okazać przyczyną coś najmniej spodziewanego
Ps. Warto mieć czasem grafikę na PCI jak coś padnie, to zawsze się przyda do sprawdzania