Dostępność procesorów do smartfonów a ceny

W którą stronę pójdą problemy z dostępnością procesorów?

  • To chwilowy problem
  • Będzie jak z kartami graficznymi. Mniejsza dostępność, ceny w górę.

Chyba już się zaczęło:

Zawsze można kupić urządzenie od konkurencji, której nie brakuje. :stuck_out_tongue:

Tak ceny najlepiej sprzedających się średniaków od Samsunga już poszły +300/400zł ponieważ są problemy z dostawami i ceny wysokie. Zastanawiam się czy nie rozejdzie się to na inne marki czy jak pisałem - to chwilowy problem.

Takie coś znalazłem na Allegro

Na Allegro to osobna para kaloszy. Robią tak prawdopodobnie, aby nie płacić Allegro za ponowne wystawienie przedmiotu. Jak mają fizycznie na stanie to ponownie zmieniają cenę.

Znowu winny Bitcoin. Procesory arm używa się hurtowo do budowy koparek ant miner, koło 150-200 zwykle w jednej. Nie dziw się, że dla Ciebie braknie. :wink:

Aaa to o to chodzi. Zawsze się zastanawiałem dlaczego? Czy tych pogięło ludzi myślałem.

Aktualnie siedzę mocno w rynku smartfonów i nie widzę zdecydowanych ruchów producentów jeżeli chodzi o ceny. Rynek smartfonów aktualnie jest mocno nasycony. To prawda, że flagowce osiągają absurdalną cenę od 6k do 10k. Jednak nawet w tym segmencie cały czas można upolować promocje. Ostatnio był sprzedawany S21 Ultra w cenie S21+ Nadal drogo ale jeżeli ktoś nie chce wydawać tyle pieniędzy to wciąż ma ogrom smartfonów ze średniej półki gdzie wciąż są dostępne świetne telefony dla każdego od 1k do 2k. Jak na razie nie widzę żadnych problemów bo nawet jeżeli są braki jakieś w produkcji procesorów to i tak na rynku obecnie jest tyle niesprzedanych smartfonów że producenci i tak nie mają co narzekać. Z kartami graficznymi problem był taki, ze ich po prostu nie było a jak były to pojedyncze sztuki. A od smartfonów wciąż półki w sklepach się uginają.