Cześć wszystkim,
Może Wy będziecie potrafili pomóc mi jakoś, bo problem jest dość dziwny.
Podczas rozgrywki, potrafię mieć FPSów 120 , czasami 70 , ale spadków drastycznych nie było.
Któregoś dnia, napisał do mnie człowiek z serwera, na którym grałem, że może mi dać swój config, dzięki któremu zwiększy mi się ilość fps, i inaczej nieco procek będzie reagować na smoke’i z którymi mam cholerne problemy. Przy 2 spadają mi do 20,30.
Wbiłem jego config i zaczęły się dziać bardzo dziwne rzeczy. Faktycznie lekko FPSy skoczyły, ale zacząłem mieć co chwila nagłe ataki spadku FPSów nawet do 15/20! bez smoke’ów w obszarze. Trwa to koło 10 sekund i wraca do normy, po chwili znowu to samo.
Potrafię grać MM, i nagle ze 100 spadają do 20.
Wczoraj rozebrałem laptopa, wyczyściłem go dokładnie z kurzu, wymieniłem pastę termoprzewodzącą.
Nagrzewa się laptop nieco mniej, więc myślałem, że tak drastyczne spadki już występować nie będą.
Skasowałem cały config który wkleiłem, oraz wyczyściłem opcje uruchamiania.
Zrobiłem na nowo, standardowe komendy.
Dalej są ataki.
Używam podkładki chłodzącej, używam oddzielnej klawiatury. Antywirusa nie posiadam. Wszędzie mam poustawiane na WYDAJNOŚĆ.
Gram NA LAPTOPIE SAMSUNGA:
Procesor: Intel CORE i7 (3610QM CPU 2.30 GHZ)
Nominalna Rozdzielczość: 1600 x 900 pikseli
Wielkość Pamięci Ram: 8,00 GB DDR3
Grafika DEDYKOWANA: Tak
Karta Graficzna: NVIDIA GeForce GT650M 2gb własnej
Najdziwniejsza sprawą jest to, że jak podczas tej sytuacji odłączam zasilacz sytuacja wraca od razu do normy, co jest najdziwniejsze w tym wszystkim.
Czy myślicie, że postawienie na nowo systemu może pomóc?