Jeśli komuś nie działa ten instalator Windows7-DreamScene.exe to spróbujcie otworzyć ten plik za pomocą WinRar-a i wypakować wszystkie pliki.
Następnie uruchamiamy (jeden z wypakowanych plików) Windows7-Dreamscene.cmd poprzez kliknięcie prawym przyciskiem myszy “Uruchom jako administrator” (Run as Administrator). U mnie to rozwiązało problem - Dream Scene został zainstalowany pomyślnie.
W takim razie, co musicie źle robić, bo mnie dreamscene działało(piszę, że działało, bo już go nie mam, ponieważ mój Pentium IV 3,0GHz nie radził sobie z przetwarzaniem wszystkich operacji przez co system się momentami przycinał i programy długo się uruchamiały jak było załączone, więc wyłączyłem je).
Ja też mam final, tydzień temu ściągany z Downloader_for_Windows_7_Pro_RTM_x64_pl i rzecz jasna zarejestrowany. Nie ogarniam już tego… niby zainstalowane a tu nic. Postanowiłem zainstalować DeskScape…
Nie chciało mi się szukać w necie i kombinować z różnymi sposobami uruchomienia DS. Liczyłem, że ktoś mnie wyręczy ale jak zwykle nie można na nikogo liczyć. Postanowiłem jednak, że nie będę czekał aż przestaniecie się lenić i sam poszukam metody aktywacji DreamScene. Efekt jest taki, że u mnie już wszystko działa. Poszukiwania zajęły niecałe 5 minut. Oto link do stosownej paczki dla Windows 7 x64:
1: Skopiuj plik DreamScene.dll do katalogu *%WinDir%\System32*
2: Skopiuj plik DreamScene.dll.mui do *%WinDir%\System32\en-US*
3: Skopiuj plik DreamScene.dll.mui do *%WinDir%\System32\pl-PL*
4: Uruchom Dscene.reg
5: Zrestartuj system
Kliknij PPM na załączonym wideo ( Bokeh ) i wybierz pozycję Set as Desktop Background
7: Ciesz się DreamScene na Windows 7 i płacząc obserwuj użycie CPU.
Pamiętajcie, że DS obsługuje tylko pliki WMV oraz MPG. Z AVI nie zadziała!
Slawex1983 dla dobreprogramy.pl
Źródło plików: nie pamiętam
W wolnej chwili poszukam patcha dla posiadaczy Windows 7 x32
Podejrzewam, że cały myk jest w punkcie 3. Ściągamy patche dla angielskich wersji i nie mamy nigdy opcji Set as Background w menu kontekstowym. Trzeba po prostu zrobić tak jak napisałem ze szczególnym uwzględnieniem punktu 3.
Spróbuj programem Sunrise Seven, a jak to nic nie da, to wróć do Visty jak tak bardzo zależy Ci na tym bajerze i tyle. Moim zdaniem, Dreram Scene, to zbędny bajer, który tylko dość mocno obciąża proca. Jak miałem go zainstalowanego, to na Pentium IV 3,00 jak kopiowałem 5 plików, to wykorzystanie proca skakało do 100%. Tak samo było z uruchamianiem systemu, przez co nie mogłem nic zrobić, bo system tak zamulał, że uruchomienie czegokolwiek przed załadowaniem usług i programów startujących z systemem skutkowało zwisem i tylko rest pomagał.