[Drukarka Brother MFC-260C] Poziome białe pasy na wydrukach

Cześć.

Piszę do Was z prośbą o zdiagnozowanie usterki w drukarce Brother MFC-260C.

Może pomogą w tym zeskanowane i załączone tu wydruki.

Przeszukałem kilka for, przeczytałem sporo wątków i problem wydawał mi się “standardowy”.

Na wydrukach pojawiają się poziome, białe pasy, wskazywałoby to na kłopoty z głowicą - po długich zabawach z drukarką nie mam jednak pewności czy to rzeczywiście to, stąd prośba o Waszą opinię.

Problemy zaczęły się po wyciągnięciu zablokowanej w drukarce kartki papieru (w poprawny sposób, zgodnie z instrukcjami na drukarce po zdjęciu jej tylnej pokrywy).

Natychmiast drukarka zaczęła drukować w niewłaściwy sposób, zmiana kartridża z atramentem na nowy nic nie dała, czyszczenie głowic z poziomu menu drukarki również.

Po kilku tygodniach przyjechałem do rodzinnego domu (gdzie stoi drukarka) i zabrałem się za temat - przejrzałem wiele wątków na forach i stron z instrukcjami … do dzieła.

Starałem się przeczyścić głowicę z zewnątrz (szmatka nasączona spirytusem) oraz od środka (strzykawka, ciepła woda, alkohol), wywoływałem też z menu serwisowego odpowiednie komendy - na niewiele się to zdało.

Potem (a szkoda, że nie na samym początku) wydrukowałem coś w wyższej niż wcześniej jakości (wcześniej drukowałem z komputera oraz kopiowałem ze skanera dokumenty w jakości normalnej) i okazało się, że efekty są całkiem przyzwoite.

Sprawa wygląda podobnie tak dla druków w skali szarości, jak i dla druku w kolorze - niższe jakości wydruku są nie do zaakceptowania, ale w najwyższej jest “prawie dobrze”.

Nie znam się na drukarkach, więc “gdybam” … może podczas energicznego wyciągania zablokowanej kartki oberwał przewód doprowadzający atrament - poluzował się w jakiś sposób i teraz atrament nie jest doprowadzany pod odpowiednim ciśnieniem (a jest ono wystarczające gdy w trybie wyższej jakości dostarczana jest większa ilość atramentu)? To nie do końca sensowne przypuszczenia - bo w takim wypadku musiałyby ucierpieć wszystkie (odpowiedzialne za każdy kolor) - może więc jest jednak tak, że jedynie zwiększona dawka atramentu (wysoka jakość wydruku) jest w stanie przebić się przez zablokowaną głowicę (wskazywałby też na to ostatni skan ze sprawdzeniem jakości wydruku).

Obawiam się, że czeka mnie rozbieranie drukarki i kąpanie drukarki w alkoholu … ma ktoś coś takiego w Brotherze za sobą?

Będę wdzięczny za Wasze sugestie.

Pozdrawiam!

mfc260cskalaszarocijako.th.jpgmfc260cskalaszarocijako.th.jpgmfc260cskalaszarocijako.th.jpgmfc260cskalaszarocijako.th.jpg

mfc260ckolorjakofast.th.jpgmfc260ckolorjakofastnor.th.jpgmfc260ckolorjakonormal.th.jpgmfc260ckolorjakofine.th.jpg

mfc260csprawdzeniejakoc.th.jpg

witaj, wygląda mi to na kiepskie tusze, miałem kiedyś to samo, spróbuj zrobić kilkukrotne czyszczenie głowic wszystkich kolorów wyciągnij i wsadź na nowo tusze.

Jeszcze jedna sprawa to taka, jakiej firmy używasz tusze? ja używam Activejet i jestem z nich bardzo zadowolony.

Cześć.

Dzięki za szybką odpowiedź.

Nie podałem w opisie istotnego szczegółu - większość tuszy (3 na 4) było wymienianych na nowe, więc kartridże tutaj nie są winne :slight_smile:

Wykorzystywałem najpierw Duliny, a zmieniałem na Milewa (obydwa są raczej pozytywnie oceniane przez użytkowników i polecane na forach).

Czyszczenie głowic uruchamiałem wielokrotnie, również z menu serwisowego (a nie standardowego), czyściłem je też ręcznie (strzykawka, alkohol, ciepła woda) przez dość długi czas - obawiam się jednak, że nie ominie mnie rozbieranie drukarki i wyjmowanie głowicy do czyszczenia ‘w wannie’.

Pozdrawiam!

ActiveJet są taniutkie, a b. dobre. Gwarancja daje pewność, że tusz nie zawiedzie.