Do niedawna wszystko było w porządku, pierwszy raz tego typu problem mam na tej drukarce… 
Fakt, faktem - ma ona już swoje lata, ale nigdy nie sprawiała problemów. Niedawno zwyczajnie skończył się czarny tusz, po prostu wskaźnik poziomu czarnego tuszu wskazywał niską ilość i drukowała tylko w kolorze. Jakiś czas tak odstała (ok. miesiąca), po czym dzisiaj kupiłem nowy komplet, zainstalowałem, zresetowałem wskaźniki w opcjach drukarki i… Zero… W kolorze śmiga idealnie jak zawsze, ale czarnego tuszu na kartkę nie dostanie się ani kapka. Kiedy drukuję tylko na czarno, to wysunie się idealnie nienaruszona biała kartka. Cartridge’e są firmy ActiveJet (tylko takich używałem zawsze). Tusz na pewno nie jest zły, ani zaschnięty przy ujściu. Przypuszczam, że zapchana jest głowica, ale parokrotnie wykonałem, z poziomu opcji drukarki, jej dokładnie czyszczenie i dalej to samo… Ten miesiąc przestoju, o którym wspomniałem, nie raz miał miejsce, drukarka stała nawet pół roku odłogiem, ale zacząłem drukować, to było oki… Co mogę teraz zrobić?
Oddać drukarkę do serwisu, może oni przeczyszczą; albo dokupić same dysze(nie wiem jak w twoim modelu, ale w moim Canonie dysza nie jest zintegrowana z tuszami,można ją bezproblemowo wyjmować)
ja mam lexmarka i niedawno miałam ten sam problem, kupiłam nowy tusz kolorowy i nie drukowało na czarno, okazało się że kolor czarny pobierany jest z pojemnika z tuszu fotograficznego! 