Mam drukarkę hP Deskjet D4260. Drukowała dobrze, nawet po zastosowaniu zamiennika tuszu czarnego w starym kartridżu. Po ostatnim napełnieniu zaczęły migać kontroli, że to niby nie ma tuszu. Zakupiłam tusz marki ActiveJet, zainstalowałam kartridż i kontroli przestały migać. Ale teraz nie chce drukować, ani czyścić pojemników. Komputer ją widzi, przesyłane są do niej polecenia, ale ona nie reaguje. Sprawdzałam chyba wszystko: sterowniki aktualne, wyłączałam, włączałam. Nawet zmieniłam przewód do Usb. Wprawdzie używany, ale inny, który był sprawny. Niestety, nie reaguje. Czy to już koniec?
Jeżeli miałeś możliwość kupienia zamiennika to po co bawić się w nabijanie, miałem ten sam problem wyciekajacy tusz zachlapał ją od środka, efektem czego było, brak reakcji dukarki. teraz mam Lexmarka i kupuję orginalne tusze czarny starcza na dlugo nawet 5mies zależy ile drukujesz
Ok, już dobrze. Zainstalowałam cały pakiet instalacyjny ze strony producenta z pominięciem programów w tym pakiecie, które z pewnością nie będą mi potrzebne. Zmienił się port na port wirtualny, a drukarka figuruje jako kopia1. Ale wszystko działa. PIszę o tym , bo może komuś to pomoże w jego problemach z drukarką. Pozdrawiam.