Szukam urządzenia jak w tytule - dostałem kiedyś coś podobnego, bodajże Samsunga SCX (nie pamiętam numeru) - w stanie uszkodzonym. Okazało się, że wystarczyło wymienić kasetę z tonerem i sprzęt sprawował się super, podrukował trochę u mnie a potem trochę więcej u kuzynki w trakcie jej studiów. Gabarytowo był nawet akceptowalny. Później jednak wrócił do mnie, a mi jednak nie był potrzebny (powielał urządzenia które już miałem) więc sprzedałem znajomym. Może być używany, byle bębny i toner były dostępne i nie za jakieś chore pieniądze.
Jeśli będziesz tego używał sporadycznie to jako skaner sprawdzi się smartfon.
Bezprzewodowe drukowanie skanu wykonanego smartfonem może przerosnąć możliwości babci. Wcisnąć guzik “kseruj” żeby nie przepisywać przepisu od sąsiadki jest dużo łatwiejsze.
Nad umiejętnością drukowania z poziomu komputera ciągle pracuję i jeszcze trochę to zajmie a ksero przepisów trzeba robić już teraz.
Do sporadycznego druku to bierz cokolwiek najtańszego i się nie przejmuj.
Ajfon i drukarka z AirPrint to są dwa proste kroki
Tylko celuję w rynek używanych a tam można dorwać starsze modele z bębnem albo wręcz wyłącznie tonerem do wymiany w śmiesznych pieniądzach (sprzęty biurowe wyprzedawane za bezcen z tanimi częściami).
Niestety telefon dotykowy to kosmos, jesteśmy na etapie dzwonienia. Przed nami SMS, używanie aparatu, sprawdzanie rozkładu w internecie. Szukam sprzętu na teraz, nie na “za rok jak babcia ogarnie”
To szukaj brotherów. Części do tego bez liku, zamienniki prawie za darmo, w miarę wytrzymałe.
Nowego brothera nie opłacałoby się kupować przy małej ilości druku, bo są nieco droższe od konkurencji.
najlepsza drukarka do ‘sporadycznego wydruku’ stoi w punkcie ksero na osiedlu, 50gr za kartkę
Gorzej, jak się mieszka na przedmieściach i do ksero trzeba jechać autobusem