toones
(toones)
2 Marzec 2011 19:56
#1
Witam,
Mam pewien problem… Napisałem program, sprowadzający 1000 losowych liczb do pliku.
Następnie w kolejnym kodzie, ma program je odczytać z pliku, ale coś mi się krzaczy…
Prosiłbym o wyłapanie błędu. Niby coś z znacznikiem, ale jak go uzupełnię, to już wszystko leci…
#include
unsigned int tab[1000];
int main()
{
FILE *fp;
int i;
for(i=0; i<1000; i++)
{
tab[i]=rand ();
}
fp=fopen("liczby.txt","w");
for(i=0; i<1000;i++)
{
fprintf(fp, "%u\n", tab[i]);
}
fclose(fp);
}
A tutaj już się sypie…
#include
unsigned int u;
int main();
struct wezel
{
struct wezel *nast, *poprz;
unsigned int wart;
FILE *fp;
struct *temp, *akt, *root;
int i;
fp=fopen("liczby1.txt","r");
root=out=temp=NULL;
while(!feof(fp))
{
fscanf(fp,"%u\n",&u);
temp=malloc(sizeof(struct wezel);
temp->nast=temp->poprz=NULL;
temp->wart=u;
if (root ==NULL)
{
root=temp;
}
else
{
}
akt=temp;
printf("%u\n", u);
}
fclose(fp);
}
Dzięki za pomoc.
_alex
([alex])
2 Marzec 2011 23:45
#2
Przecież kompilator na pewno pokazuje ci gdzie i czego brakuje.
toones
(toones)
2 Marzec 2011 23:48
#3
A próbowałeś to kompilować? jest jeden błąd w 9lini…
Jak dodam } to już sypie błędami od groma…
_alex
([alex])
2 Marzec 2011 23:58
#4
No bo tyle ich jest w tym badziewiu.
Zawsze (dopóki nie zyskałeś wprawy) naprawiaj pierwszy błąd który ci pokazuje, po czym kompiluj jeszcze raz.
Vifon
(Darkvifon)
3 Marzec 2011 00:00
#5
A co to właściwie jest?
struct *temp, *akt, *root;
_alex
([alex])
3 Marzec 2011 00:03
#6
Ja mogę się domyślić że miałeś na myśli:
struct wezel *temp, *akt, *root;
ale kompilator i Vifon nie są tak bystrzy, kompilator krzyczy że nie podałeś typu tej struktury, zaś Vifon - co to jest
Vifon
(Darkvifon)
3 Marzec 2011 00:17
#7
":9wye7ny6]Ja mogę się domyślić że miałeś na myśli: struct wezel *temp, *akt, *root; ale kompilator i Vifon nie są tak bystrzy, kompilator krzyczy że nie podałeś typu tej struktury, zaś Vifon - co to jest
Też się domyśliłem, że o to chodzi. Po prostu uznałem, że moja wypowiedź wystarczająco sugeruje gdzie jest problem. Na przyszłość postaram się pisać konkretniej. A nawet gdybym się nie domyślił, to nie wymagaj zbyt wiele od człowieka, który spał 4 godziny, wstał o szóstej rano i wciąż jest na nogach.
toones
(toones)
3 Marzec 2011 11:40
#8
Ok, dzięki. Miałem więcej syfu w kodzie, poprawiłem, uzupełniłem i śmiga