Duze zuzycie procesora

Dzień Dobry

Pojawił mi się dziś taki problem iż, w momencie gdy nic nie robię na komputerze, a jest on w tym czasie włączony, po pewnym czasie zużycie procesora doskakuje do 50 procent, ale gdy w tym momencie dojdę do komputera i ruszę myszką lub włączę jakiś program , automatycznie zużycie procesora spada s powrotem do 0. I potem znowu zostawiam komputer i po jakimś czasie znowu zużycie procka podskakuje z 0 do około 50 procent. Zauważyłem ze w pewnym momencie za którymś razem uruchomił się także proces MpCmdRun.exe a nazwa użytkownika tego procesu to ‘‘usługa sieciowa’’. Akurat ta usługa nie pobierała dużo mocy z procka w tym momencie. Posiadam Windows 7 home 64 bit, wczoraj zaktualizowałem system (pojawiła się miesięczna paczka aktualizacji) Jako antywirusa posiadam program Nod 32. Przeskanowałem system programem tdsskiller, ale nic nie znalazł.

Czy może to być wina wirusa czy coś z systemem??

Bardzo dziękuje za wszelką pomoc

edit. Program Malwarebytes tez nic nie wykazał

Przeczytaj ten artykuł: http://www.process-information.net/pl/mpcmdrun-exe

Ten proces pojawił się jak na razie raz. Skanowałem Nodem niby nic nie wykazał. Zauważyłem ze za jednym razem duże obciążenie wykazywały dwa procesy mscorsv.exe w tym jednym z nich migał opis procesu z menedżera. Gdy te 2 procesów mscorsv.exe znikły jakby zużycie procka nie występowało. A co do MpCmdRun.exe jak na razie nie pojawił się drugi raz, ale nie wiem zbytnio co jego pojawienie się oznacza?, tem opis jest dosyć ogólny z linka Nie wiem czy jest to istotne ale w auto starcie także nic się nie pojawiło nowego i podejrzanego.

Jeśli masz antywirusa, to śmiało możesz defendera wyłączyć we Włącz lub wyłącz składniki systemu Windows. To on “zauważa” bezczynność komputera i mieli.

A to defender też może powodować sytuacje ze 2 procesy mscorsv.exe mogą pobierać połowę mocy procesora w przypadku bezczynności?? Wcześniej nigdy nie miałem takiego problemu jak ten który opisałem w wątku

Poczytaj o tym procesie http://translate.google.com/translate?h … CEUQ7gEwAg

Bogdan , czyli jeśli dobrze rozumiem dochodziło do jakieś kolizji i mielenia po pewnym okresie bezczynności, defendera z innymi procesami (w tym wypadku mscorsv.exe) ? Przez co mogłem to widzieć jako duże obciążenie przez 2 procesy mscorsv.exe ? (Nie jestem znawcą dlatego moje pytania są takie łopatologiczne ;)) Bo zauważyłem ze gdy z menedżera znikły te 2 procesy mscorsv.exe to problem jakby ustąpił, choć te procesy mscorsv.exe pojawiają się u mnie od zawsze to dopiero wczoraj były problemy. Zauwarzyłem że w paczce aktualizacji były tez dwie aktualizacje do .NET framework w wersji 3,5.1 i 4)

Piotrek. Środowisko framework (mscorsv.exe), czyli uruchamiania programów jest jak najbardziej właściwe, bo programy łączące się z netem tego potrzebują. Stawiałbym na defendera, że przez codzienne wyszukiwanie aktualizacji i opcje skanowania, coś zaszwankował. Pewnie przez ostatnie aktualizacje bezpieczeństwa dla systemów i frameworkow. Pewnie ponowne uruchomienie defendera naprawiłoby problem i ustawienia w opcjach, żeby sam nie skanował, ale defender niewiele zagrożeń zatrzymuje. Sto razy lepszy essentials. Ja mam go na laptopie z win 7 wyłączonego już dwa lata i jest dobrze. Jest jeszcze to, że podczas bezczynności komputera system tworzy kontrolne punkty przywracania, a nałożenie paru procesów potrafi obciążyć cpu.

Dzięki Bogdan uspokoiłeś mnie :smiley: , już myślałem że to jakiś atak hakerski lub cuś hehe,właśnie to MpCmdRun.exe przy kilku mieleniach, uruchomił się tylko przy ostatnim ‘‘mieleniu’’ wieczorkiem, po czym uruchomiłem komputer ponownie, proces ten nie pojawił się drugi raz po czym dwa procesy mscorsv.exe jeszcze chwile były i znikły i jak na razie problem się rozmył.