Siema wszystkim. Szukam smartfona za ok 500-600zł. Nie sądzę, żebym dostał za to jakąś nowkę, ale myślę, że coś mi doradzicie i pomożecie w wyborze.
Przeglądałem wiele wątków czy propozycji, i nadal ciężko mi się zdecydować. Może napiszę jak będę używał smartfona od najczęściej używanych funkcji do sporadycznych, ale istotnych: telefonowanie, komunikatory i maile przez WiFi i GSM, muzyka (z Viper4Android), przeglądarka, aparat z lampą (również jako latarka), nawigacja (Yanosik i AutoMapa, o ile przeniosą mi licencję), hotspot dla tableta, aplikacje typu RSS, bank, gazetki sklepowe, kupony, przeglądarka dokumentów itd.
Wyświetlacz z przedziału 4,3" - ~5,2", zależy mi na baterii, żeby nawet przy intesywnym działaniu (jak np. godzinka nawigacji bez ładowania) wytrzymał od 7 do wieczora. Prawie na pewno zrootuje urządzenie skoro chcę mieć Viper4Android i zablokowane reklamy, używam większość usług Google (Google Now, udostępnianie lokalizacji itp.) Nie wiem jak szybko zmienię urządzenie ani czy dane urządzenie dostanie aktualizacje, więc dobrze by było jakby miał jakieś wsparcie np. na XDA.
Nie mam przekonania do innych marek niż HTC, Sony, LG i Samsung, tak samo do urządzeń ze Snapdragonem ~400 i RAM poniżej 1,5/2GB (miałem niezrootowanego One E8, ale mi ukradli, jeszcze mam Nexusa 7 2013, oba z 2GB RAM).
Upatrzyłem sobie stare flagowce, ciężko mi wytłumaczyć dlaczego. W zasięgu ręki w tej cenie dostanę Nexusa 4 (bardzo kiepska bateria, której się obawiam, nawet jak wsadzi się nową, co jest stosunkowo łatwe, nie wiem czy wystarczy mi te dostępne ~10GB, nawet z pendrivem Sandisk DT MicroDuo 32GB, którego nie będę cały czas wpinał, bo nie jest wygodny, i również pożera baterię, trochę obawiam się również szklanej obudowy) i Samsunga Galaxy S3 LTE (na XDA niewiele alternatywnych ROMów, w zasadzie Resurection godny polecenia, nie wiem jak z Knoxem jeśli urządzenie jeszcze na gwarancji, tak to nie wiem do czego się jeszcze przyczepić, może do jakości wykonania). Oprócz tego poluję na One M7 (ale w tej cenie modele mocno zużyte, samo urządzenie podatne na uszkodzenia i uszczerbki, baterie również nie pierwszej młodości, a już nowe nie porywały, podobno droga wymiana i ciężko z rootem, dużo zabawy z S-Off), Sony Xperia Z1 (nie wiem co o nim myśleć, w zasadzie nic o nim nie wiem, tylko tyle, że jedni narzekają na wyświetlacz, inni na obudowę, inni na wsparcie, ale w zasadzie z rzeczy dla mnie pewnych to specyfikacja), LG G2 (to już musiałby być cud, żeby w tej cenie dostać, no i jak w przypadku N4, czyli dostępne 10GB).
Do jakichś LG G2 Mini, L90 itd. jakoś nie mam przekonania, właśnie przez te Snapdragony ~400, 1GB RAM, niektóre np. nie mają nawet czujnika oświetlenia…
Chyba tyle, mam nadzieję, że jakoś wpłyniecie na mnie i wady przestaną przerażać.