Witam.
Posiadam internet radiowy od lokalnego dostawcy. Prędkość to 10mb. Problem polega na tym, że w grach(cs 1.6) raz mam normalny ping(czyli 15-20), a raz duży(czyli 50-100). Dzwoniłem/pisałem do dostawcy, ale on sobie chyba leci w uja. Wysyłałem do niego emaila z 5 razy, dzwoniłem z 3 razy w ciągu prawie 2 lat(za 3 msc kończy mi się umowa, tylko nie ma alternatywy u mnie na wsi ;/). Odpisywał(dostawca) mi zawsze, że sprawdzi coś tam i potem pytał się czy problem ustąpił. Teoretycznie na max dwa/ trzy dni tak, ale potem już było tylko gorzej. Po kilku takich emailach/telefonach zapytał mnie o ip serwera, na którym gram( w cs 1.6 - nie wiem po co mu to, ale mu to podałem…). No i nic więcej nie odpisał. Ostatnio jak dzwoniłem i zgłaszałem 70ms pingu, to powiedział, że to jest w “granicach dopuszczalnych”. A jak widać na jego stronie, to ma takie coś: “gwarantujemy dużo niższy ping niż na łaczach kablowych”.
Na dachu zainstalowano mi antene, od której kabel jest prosto do kompa(bez routera).
Już nie wiem co mam mówić jak dzwonie/piszę do niego, on mówi, że u “nich” jest wszystko dobrze niby.