Mam dość duży problem z firmą kurierską UPS. Otóż zamówiłem kuriera, aby zabrał paczkę za pobraniem i dostarczył na wskazany adres w Warszawie. Ok. Poprosił o numer konta bankowego, gdzie trafią pieniądze po zakończeniu transakcji, przepisał go.
Patrzę potem - w poniedziałek piątego maja o 10:45 paczka za pobraniem (400zł) została doręczona. Jako, że w poniedziałek nie miałem czasu aby sprawdzić czy są pieniądze, zrobiłem to we wtorek. Niestety, pieniędzy nie było. Sprawdziłem potem ponownie w czwartek, czy są. Miałem nadzieję, że tak… Lecz kasy nadal nie było. Sprawdziłem znowu w Sobotę… nie ma kasy.
Sprawdzam i dziś. Minęło 8 dni od doręczenia przesyłki a pieniędzy nie ma! Czy mnie oszukali?
edit
Proszę uważać na słownictwo! Gwiazdkowanie nic nie zmienia …następnym razem bedzie warn i tyle.
A nie prościej jest zadzwonić do UPS i ich zapytać? Tam mają straszny bałagan (chyba nie radzą sobie z ogromną ilością Klientów), więc mogli coś przeoczyć
To ładnie…Ja bym nie wytrzymał jakby mi tak powiedzieli…Ale jeśli mają taki regulamin, to musisz tylko czekać, a na przyszłość nigdy więcej żadnych interesów z nimi i tyle…Ciekawe jak wygląda potem proces reklamacji, czy w miarę szybko, czy 30 dni będą rozpatrywać
Kiedyś w firmie korzystałem z usług innego kuriera, chyba gls, i mieli coś takiego że wypłat dla klientów dokonywali dwa razy w miesiącu, może trafiłeś akurat na początek tych dwóch tygodni i za kilka dni będzie kasa. Mam nadzieję że o to chodzi, bo traktują Cię średnio.
Hm… czyli, że to normalne i na początku każdego miesiąca tak jest? Hm… oby. Bo najgorsze by było jakbym musiał składać reklamacje, czekać… Tak w życiu nie odzyskałbym kasy…