Witam. Temperatura procka ogromnie wzrasta gdy komp jest jak sądze nie aż tak obciążony, teraz w spokoju mam 42- 47 st natomias gdy włacze starą grę jak np gotic 3 lub uzywam revo uninstaler temperatura rozśnie do 80 st przy grze i do 65 st przy wyzej podanym sofcie, podobnie gdy gram online np w snokera (www.gamedesire.pl) . obudowa zdjęta bo jest jeszcze gorzej.Radiator jest dociśniety i czysty pasta nakładana kilka miesięcy temu (sam nakładałem ale raczej poprawnie bo do nie dawna nie było problemu)
jaka może być przyczyna i comożna zrobic w tej sytuacji
Miałem kiedyś C2D E4500 i temperatury były podobne, szczególnie w takim okresie jak teraz gdy na dworze robi się cieplej. Tak na marginesie o u mnie tez podskoczyły temperatury o kilka stopni. Myślę, że niepotrzebnie się martwisz, moim zdaniem jest wszystko OK.
normalnie oscylwały miedzy 40 (po włączeniu kompa) do 60 st (wiecej sie trafiało jak naprawde zarzynałem sprzęt nową grą) . mam dwa pytania :
-czy radiator sie zużywa tzn mim ze jest poprawnie zamontowany to poprostu lata zrobiły swoje ?
nie mogę odpiąc wiatraka od metalowej czesci radiatora, czy jesli wrzucę całosc do np czystej bęzyny lub innego srodka i poczekam 2 dni aby wysło to bedzie działac ?
oczywiście że się zużywa ale najczęściej powinny się łożyska zetrzeć i zacząłby brzęczeć a na hałas się nie skarżysz a więc to chyba nie tu leży problem…
moim zdaniem zdejmij radiator, wyjmij proca, przeczyść, przedmuchaj sprężonym powietrzem i włóż wszystko od nowa… może jakiś paproch dostał się pod proca i styk jakiś nie łączy i przez to się grzeje… niech się jeszcze inni wypowiedzą
jest słyszalne delikatne piszczenie w momencie gdy procek nie jest obciązony i wiatrak sie zatrzymuje jednak obroty i reszta jest ok, poczas pracy zero hałasu
co do procka nigdy nie wyjmowałem czy dla kogoś po polibudzie to będzie łatwe ?
jest to całkiem łatwa “operacja” chociaż zakładanie radiatora może sprawić czasami nieco problemów. sam mam 16 lat i dałem radę a więc myślę że sobie poradzisz. pamiętaj nic na siłę
teraz już spadam może jutro jeszcze coś dopiszę
– Dodane 10.03.2011 (Cz) 23:30 –
no to mamy winowajcę… jutro napiszę co i jak chyba że ktoś mnie wyprzedzi
zdjejmowanie radka mam juz za sobą, kolega pisał o wyjmowaniu procka czego nie robiłem i to mnie troche martwi, co do zatrzymywania sie wiatraka to dzieje sie tylko po uruchomieniu systemu lub jak nic kompletnie nie robię wiec to raczej normalne chyba
A może po prostu pasta termoprzewodząca straciła już trochę ze swoich właściwości? Spróbuj z jakąś nową dobrą pastą (np. Zalman STG2) tylko dobrze oczyść i cooler CPU i procesor z tej starej pasty.
chłodzenie nie powinno się zatrzymywać, może zmniejszać obroty ale nie do 0 zawsze chociaż troszkę musi się kręcić… może coś nie łączy? sprawdź kabelek od tego chłodzenia czy jest dobrze wpięty w płytę, jeżeli to nic nie zmieni to kupuj pastę np tą co podał t.luk i zdejmij to chłodzenie wyjmij procesor, przedmuchaj jeżeli będzie trzeba (najlepiej sprężonym powietrzem), wyczyść dokładnie proce i radiator ze starej pasty, nałóż niewielką ilość nowej pasty termoprzewodzącej na proca i załóż chłodzenie —> nakładanie pasty i chłodzenia
tu masz foto:
a linki do jakichś filmików dałem wcześniej
jeżeli to nic nie da no to będziesz musiał powtórzyć całą operację ale już z nowym coolerem a wybrać odpowiedni w razie czegoś tutaj ci podpowiemy
no chyba będe musiał obserwując radiator zauwazyłem ze “coś” piszczy gdy wiatrak stoi (nie sygnał biosu, nie sposób zlokalizować miejsce sygnału) wydaje sję że to pomiedzy radkiem a procesorem i tylko 5-10 sek po uruchomieniu systemu. pozniej jest ok do poki nie uzywam wymagających aplikacji, wiatrak chodzi, temperatura jest ok (35-42 st) gdy “zamęczam” kompa temp do 80 st (nic nie piszczy wiatrak nie zatrzymuje sie)
co do tematu wyżej- wszystko wpiete, wiatrak staje tylko gdy temp cpu nie przekracza 37 st
to poprostu wiatraczek wysiadł moim zdaniem, pamiętam jak miałem poprzedni komputer to kiedy włączałem go i chłodzenie proca zaczynało się kręcić też był cichy pisk a jak się rozkręcił to przestawało…