Witam
Mój komputer od jakiegoś czasu dziwnie się zachowuje. Na początku padł mi system, po formacie dysku dalej były problemy, teraz podłączyłem drugi dysk i jest identycznie to samo. Komputer mam od pół roku, poza dyskiem, i już się boję czy mi przypadkiem z płytą coś nie tak. Po próbie uruchomienia Windowsa na drugim dysku Bios strasznie długo się wczytywał przy pierwszym uruchamianiu, jak i przy kolejnych. Ale co dziwne, jak odłączyłem tablet, który mam ciągle podłączony do komputera, to się od razu Bios załadował, po czym załadowałem Ubuntu z dysku USB. Dodam też, że pierwszy dysk mam odłączony, a drugi podłączyłem do innego gniazda Sata. W takim razie oba dyski nie działają, czy są to problemy z płytą, a może ten tablet przeszkadza?