Dzień dobry mam 2 routery, stary NETGEAR DGND 3700 (v1), na którym mój internet 20 mb/s wyciąga zawsze 19.8/20.0 mb/s oraz nowszy NETGEAR D8500, z duzo lepszym zasięgiem, który znacznie bardziej wolałbym poużywać, jednak tam maksymalna prędkośc internetu to jakies 17-17.5 mb/s, zawsze brakuje na nim 2.5 mb/s, kompletnie nie rozumiem jak to jest możliwe, ustawienia w obu routerach sa identyczne:
Kraj Poland
Dostawca: Orange
Transfer mode: ATM
DSL MODE: ADSL2+
Multiplexing method: VC based
VPI 0
VCI 35’
Encapsulation PPPoA
Czytałem w internecie legende, że czasem warto zostawić internet z „nowym routerem i sie po jakimś czasie dostosuje” i przełączy sam, spróbowałem tego mając podłączony D8500 przez ponad miesiąc i dalej jest 17 mb/s, a jak tylko podłączę DGND3700 to od razu jest sztywne 20 mb/s, ogolnie nie przejmowałbym się tym gdyby ten internet wyciągał jakies 100-300 mb/s, ale przy tak absolutnie tragicznym internecie jak na te czasy, uważam, że każdy megabit jest na wage złotą 
i nie mogę tego zrozumieć co robię źle i jak to w ogóle jest możliwe, że jeden router wyciąga jedną prędkość a nowszy i teoretycznie lepszy gorszą(i praktycznie tez lepszy bo jakosc zasiegu w D8500 jest rewelacyjna w porownaniu do DGND3700), jak cos to wszystkie testy robiłem po tym samym kablu ethernet podlaczonym bezposrednio router>pc, po wifi takie same wyniki, takze nie jest to na pewno wina anten.
Ma ktos jakikowlek pomysl jak to naprawic? Albo chociaz wie ktos jak to jest w ogole mozliwe i dlaczego tak sie dzieje?
Pozdrawiam!
