Dwa sterowniki od dźwięku w windows 7 64bit

Witam,

Chciałbym zapytać tak dla pewności, który sterownik zostawić + soft a który usunąć.  Generalnie wiem, ale sam jestem ciekaw odpowiedzi, ponieważ słyszę aby jedno i drugie zostawić. Dobra, mam zainstalowany ster Realtek HD od dźwięku do płyty głównej. Też mam Creative SB Xfi-Extreme PCI-Express i przeważnie wybieram korzystanie z karty dźwiękowej niż z dźwiękówki, która jest na płycie i mam wyłączone.

Sam zastanawiam się, czy realtek nie zdeinstalować, ponieważ zdarza mi się podczas oglądania filmów na YT, że muzyka jest cicha a raz głośna. Ostatnio od znajomego usłyszałem, abym nie usuwał (Realtek HD) a po prostu wyłączył, tylko po co, skoro nie używam? 

Na dodatek zobaczyłem, że sterownik od karty mam do Visty a działa na Windows 7. I dzisiejszy przypadek, nie ma głosu a poziom dźwięku gra. Głośniki były włączone, ale poradziłem sobie uruchamiając CCleaner, który znalazł błędy w rejestrze i usunął. Dźwięk jest:)

Jakie jest wasze zdanie?

Takie że nic nie rozumiem… Masz zintegrowaną kartę dźwiękową i dedykowaną. Tak? Skoro mam rację to co z tym fantem chcesz dalej zrobić bo kompletnie nie rozumiem co napisałeś powyżej.

Czy warto mieć zainstalowane dwa sterowniki, czy mieć jeden? Raczej bym wybrał Creative, ponieważ mam kartę dźwiękową.

Tylko zastanawiam się, czemu podczas tych aktualizacji, sterownik od karty nie zaktualizował się.

 

Sterowników do Realteka w Menedżerze urządzeń nie usuwaj. Nie powinny one mieć wpływu na działanie Creativa, a jedynie na dźwięk, gdy słuchasz na głośnikach, czy np. wyjściu cyfrowym obsługiwanym przez Realteka.

Jeśli ich nie używasz, to kliknij prawym na ikonkę głośnika w zasobniku i wybierz ‘Urządzenia do odtwarzania’, pojawi Ci się okno ‘Dźwięk’ i w karcie ‘Odtwarzanie’ na wszelki wypadek kliknij prawym w puste miejsce i zaznacz ‘Pokaż wyłączone i odłączone urządzenia’. Teraz możesz wyłączyć, urządzenia, których nie używasz i zostawić tylko jedno Creativa. Jeżeli włączonych jest kilka, to może się zdarzyć, że jakiś skrót klawiszowy spowoduje przełączenie i wtedy “nie ma głosu a poziom dźwięku gra”.

Co do ‘muzyka jest cicha a raz głośna’

  • na wszelki wypadek w karcie ‘Komunikacja’ zaznacz ‘Nic nie rób’

  • najlepiej dla wszystkich urządzeń w karcie ‘Odtwarzanie’ (dla ‘Nagrywanie’ właściwie też) po kolei prawym na każdym urządzeniu i wybierz ‘Właściwości’, w ostatniej karcie ‘Zaawansowane’ odznacz najpierw ‘Nadaj priorytet aplikacjom w trybie wyłączności’, a potem też ‘Zezwalaj aplikacjom na przejmowanie wyłącznej kontroli nad tym urządzeniem’. Najpierw musisz włączyć każde urządzenia, żeby karta  ‘Zaawansowane’ się pojawiła. Potem, jak już napisałem, wyłącz nieużywane.

  • jeżeli używasz Skype’a to w Narzędzia - Opcje - Ustawienia audio przesuń oba suwaki na głośność maksymalną i odznacz ‘Automatycznie dostosuj ustawienia’ i dla mikrofonu, i dla głośnika.

Oczywiście po każdej zmianie klikaj ‘Zastosuj’.

 

Nadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Masz dwie karty dźwiękowe? Jeśli tak to musisz mieć sterowniki do obu inaczej będziesz mieć jeszcze większe problemy z dźwiękiem. Jeśli nie to nie wiem jakim cudem masz zainstalowane dwa różnej sterownik do całkiem innego sprzętu każde. Odinstaluj niepotrzebny (ten który nie odpowiada żadnemu podzespołowi w twoim komputerze. Reszta to tak jak powyżej.

To co napisałeś, to mam zrobione. Nadal jest tak, że gdy słucham muzyki czy oglądam film na youtube, to głos jest cichszy a raz głośniejszy.

Nie wiem jakim cudem, dziś nie było dźwięku. Wchodzę w ikonę która jest na menu, widzę suwak i jak leci zielony pasek, ale zamiast ikony głośnika (na górze suwaka), to był inny odtwarzacz S/SPF coś takiego.

Nie, mam jedną kartę dźwiękową i dźwięk na płycie:) Jak narazie, to muszę zaktualizować sterowniki od creative, bo pracuje mi na sterownikach Visty a mam Windows 7 64bit.

Przeinstaluj oba sterowniki/zainstaluj najnowsze ze stron Realteka i Creativa i napisz, czy pomogło.

Powtórzę jeszcze raz. Masz dwie karty/układy dźwiękowe. Jeden jako karta rozszerzeń w pci a drugi wbudowany w płytę główną. Ale wracając do tematu. Jeśli nie używasz tej wbudowanej to wyłącz ją w menadrzeże urządzeń.

Będę musiał, bo komp i system o którym piszę, został kupiony w 2010 roku i stery od creative były z 2009. Nie ma na płycie folderu Windows 7, tylko Vista i XP. Przeinstaluje jak znajdę czas.

No mam te układy i o tym pisałem. Od Realteka mam wyłączone, ale mimo to nadal raz jest głośno a raz cicho.

Nie instaluj sterowników z płyty, bo stare (i dlatego dla Win7 używało się tych od Visty), tylko najnowsze ze strony producenta: http://support.creative.com/downloads/welcome.aspx?nLanguageLocale=1033&nDriverType=0#type_0  .

Creative PCI Express Sound Blaster X-Fi Xtreme Audio Pack z 4 lutego 2014 - jest w tym i sterownik i aplikacja do obsługi. Może w niej są jakieś pomocne Ci ustawienia. No, i po instalacji jeszcze raz sprawdź wszystko, co opisałem wcześniej.

Nie miałem Karty Creative ale pewnie mają jakieś ustawienia w swoich sterownikach żeby zarządzać dwoma układami na raz. I tak jak kolego powyżej napisał zaktualizuj sterowniki ze strony producenta.

Aplikacje masz na myśli: Alchemy, mediasource, diagnostic itd? Bo to też aktualnie mam zainstalowane i bym ponownie zainstalował. Poza tym mam  obecnie creative autoUpdate. Chciałem z tego korzystać, tak jak korzystałem z ati auto update. Tylko, że nie mam pewności, czy pod wersję 64bit pobierze.

Rany, hatezit. Odinstaluj stary sterownik do Creativa i przeczyść rejestr, albo użyj jakiego dobrego programu do deinstalacji. Zainstaluj to, co Ci podałem, czyli sterownik i aplikacja/panel do obsługi sterownika/karty zawarty w instalatorze - dwa w jednym. Jak sam widzisz to creative autoUpdate jest do kitu, bo nadal masz stary sterownik. Często jest też tak, że przy użyciu takich auto updaterów pojawiają się błędy, czy instalacja staje w miejscu. Tu masz całą instalkę i masz większe pole do działania - jak coś nie tak przy użyciu exe, to możesz ręcznie sterownik zainstalować np. z pliku ini.

Jedyna słuszna paczka sterowników:

http://danielkawakami.blogspot.com/2015/08/sb-x-fi-xtreme-audio-pcie-notebook.html

Hej,

Ja na laptopie też posiadam dwie różne karty dźwiękowe: zintegrowany Realtek ALC888S i Creative Sound Blaster X-Fi Surroind 5.1 Pro. Ani na Windows XP SP3 x86, ani na Windows 7 Ultimate SP1 x64 nie zauważyłem żadnych konfliktów pomiędzy kartami. A używam generalnie obu: gdy laptopa mam ustawionego w moim standardowym miejscu korzystam z Creative’a, gdy siedzę poza biurkiem, korzystam z karty zintegrowanej. Dla mnie więc bez sensu jest wyłączanie drugiej karty, jeśli czasami jej używasz. Jeśli zaś nie używasz jej wcale, wyłącz ją po prostu w BIOS’ie - będziesz mógł wyrzucić z niej sterowniki i dodatkowe oprogramowanie i będzie po kłopocie.

Pozdrawiam,

Maha, co rany? Zwykle instaluje z normalnych instalek niż z paczek, dlatego zadałem pytanie, czy te aplikacje są w tej paczce:)  Poza tym widzę, że odbierasz mój post, jak bym mial problem z instalacją tej paczki. ja tylko zapytałem:) Jak nie będzie, to zainstaluje;)

Ja przywykłem do korzystania z kart dźwiękowych niż z obu (czyli z płyty i karty), nie widzę potrzeby aby z dwóch korzystać. jak będzie, to ster zainstaluje.

 

Hej,

Skoro tak, to dezaktywacja dźwiękówki zintegrowanej w BIOS’ie, wyrzucenie sterowników i tyle.

Pozdrawiam,

Wystarczy, że sterownik od realteka HD odinstaluje:) Chyba, że system będzie widział i nadal będzie dźwięk?

Hej,

Wykrywał dźwięku bez sterowników nie będzie, ale karta będzie widoczna w menadżerze urządzeń jako niezidentyfikowane urządzenie. Dlatego warto ją po prostu wyłączyć - można w menadżerze urządzeń, i można w BIOS’ie.

Pozdrawiam,

Faktycznie, ale też pisałem wyżej o problemie takim, że nie było dźwięku. Leci suwak zielony jak by był głos. Zamiast głośnika, miałem czarny odtwarzacz i to zaznaczony. Nawet w opcjach dźwięków nie miałem głośnika. I czy to może być wina starych sterowników od Visty? Dźwięk powrócił gdy usunąłem problemy CCleaner naprawiając rejestr i restart kompa.