Mam problem, mianowicie obecnie na swoim dysku mam dwa systemy. Na partycji C:\ posiadam Windows 7, z którego teraz piszę. Natomiast na partycji C:\ znajduję się Windows XP, z którego juz nie korzystam… więc chciałbym zainstalować zamiast Windows XP - Linux Ubuntu 11.04. Posiadam płytę bootowalna, z tym systemem więc czy wystarczy zrobić tak jak napisałem na dole?
Bootowanie komputera z płyty Ubuntu 11.04.
Zmiana partycji C:\ na ext4 i formatowanie jej.
Instalacja Linux Ubuntu na partycji C:\
Będzie uruchamiał się tylko Ubuntu, jako ze na partycji XP był bootloader - naprawa siódemki z płyty instalacyjnej.
Czy tak będzie wszystko działało i podczas uruchamiania komputera, będe miał wybór systemów Ubuntu oraz Windows 7?
Ale to Ci rozwali tylko bootloader Linuxa, który wykrywa Windowsa.
Najzwyczajniej w świecie bootujesz płytkę, formatujesz partycję z Windowsem XP(ofc. skopiuj ważne dane ;p) i instalujesz Ubuntu.
Na marginesie - w Linuxie partycje są mądrzej nazywane. W Windowsie to jest zupełnie inaczej: partycje są nazwane “lokalnie”, na włączonej siódemce będzie np. partycja z systemem jako C:, a z XP jako d:; na XP partycja z XP będzie jako c:, a z siódemką jako d:. W przypadku Linuxa jest to jednolicie (sda1 (pierwszy dysk SATA, partycja 1))
Napisałeś dość chaotycznie (znaki przestankowe naprawdę ułatwiają życie) i nie wiem, co chcesz przekazać, że GRUB nie wykryje bootloadera siódemki? Usuwając XP, nie usunie bootloadera siódemki, a GRUB wykryje ten bootloader. Już nie raz instalowałem Ubuntu na siódemkę i zero problemów.
Edit:
dobra, nadal nie wiem co chcesz mi przekazać, ale teraz dopiero doczytałem, że bootloader jest na partycji z XP, więc tak jak on pisze - usunąć partycję, potem zbootować siódemkę, naprawić siódemkowy bootloader i wtedy zainstalować Ubuntu