Witam czy możecie doradzić co lepiej wziąć Cyfrowy Polsat czy może NC+? Czytam i słyszę różne opinie o zawieszaniu się dekoderów, różnicą obrazu itd.
Zależy mi na kanałach przyrodniczych, naukowych jak Discovery czy National Geographic.
Chyba i tak trzeba wydać 59zł żeby było co oglądać chociaż to trochę sporo…
Prawda jest taka, że jak chcesz mieć tv w każdych warunkach lepiej wziąć kablówkę. Mocniejszy deszcz lub śnieżyca i obrazu ni ma … Oczywiście wszystko zależy od lokalizacji.
NC jest droższe ale mniej problematyczne. Ja dziękuję Bogu, że się Polsatu pozbyłem. Sprzęt szmelc, ciągle się zawiesza i wędruje po salonach na wymianach, na infolinii nic nie załatwisz, jedyna konstruktywna odpowiedź to “ma pan źle podłączony sprzęt”, jeden dzień poślizgu w płatności i masz wyłączony sygnał i się znów bujasz po infoliniach.
Od pięciu lat mam Cyfrę+(a teraz NC) i problemów nie mam, może trochę drożej ale OK i dekodery i w salonach da się załatwić wszystko od ręki.
To ja też się wypowiem.
Na początku miałem telewizję n. Nie nc+. Ale mogę sobie wyobrazić, że jedyna rzecz jaka się od tamtych czasów zmieniła - to tylko nazwa. Na początku wszystko było super, pełno kanałów, chociaż lista kanałów to mam wrażenie że losowo była wybierana, bałagan i tyle. Dekoder jak dekoder, bez rewelacji. Jednak miarka się przebrała gdy kazali sobie płacić 119 zł (!) za pakiet podstawowy + bajki, jedyna zniżka jaką zaproponowali to, uwaga, 99zł. Przy następnej wizycie w Polsce dekoder i wypowiedzenie umowy wylądowały w najbliższym serwisie. Bye bye.
Od tego czasu mam Cyfrowy Polsat. Dekoder zwykły, bez rewelacji. Pilot niestety jakiś trefny mi się trafił, bo czasami to trzeba się nieźle nagimnastykować aby trafić w dekoder. Cena? 39zł, 6 miesięcy abonamentu za darmo, w tym pakiet podstawowy+sport+bajki, a i kanałów filmowych jest sporo, a skoro Ciebie interesują naukowe, to jest ich około 12, wszystkie dostępne w tym pakiecie, który wymieniłem. Jest czasem problem z obrazem, czasem mniejszy czasem większy, i nie ma pewnej ilości kanałów, ale jest to chyba bardziej problem satelit niż Polsatu. Co tu jeszcze napisać, wziąłem drugi dekoder, tzw. Multiroom, cena do góry tylko o 10zł/msc, ale przynajmniej pilot mi się trafił wreszcie dobrze działający ;). A, jeśli decydujesz się na Cyfrowy Polsat, to Ipla w pakiecie 
Wybrałbym Polsat lecz oni oferują swój sprzęt kiepskiej taniej jakości,kolega powyżej ma racje ulewa,śnieżyca ( no tego to nam brakuje już od jakieś kilkunastu lat ) lecz i na to jest rozwiązanie a mianowicie większy talerz niż ten oferowany czyli 60 cm,lepiej sobie dokupić coś powyżej 90 cm,dobre są 100,120 cm o ile warunki montażu na to pozwalają.
No trudny wybór w sumie dobrze by było jakby był jakiś pakiet za 39zł
Napisałem Ci przecież. CP oferuje naprawdę dobry pakiet za 39zł 
Dzięki tylko jaki dekoder wybrać by był najmniej awaryjny? I czy większą satelitę mogę wziąć od razu w polsacie?
O, cóż za przypadek. Nie ma połowy kanałów na oby dwu dekoderach jakie posiadam
Zależy co kto lubi oglądać. Np. ja lubię sport, więc mam spory dylemat. Chociaż jeśli nc+ straci prawa do pokazywania NBA, ligi polskiej czy angielskiej, to już nie będę miał wątpliwości i wybiorę Polsat.