Panowie, każdy dysk ma prawo padnąć nawet w najmniej oczekiwanym momencie, wystarczy np. mikrouszkodzenie talerza i już, trach. Pamiętajcie, że dyski pracują z gigantyczną szybkością obrotową i niemal wszystko im szkodzi. Tak naprawdę wszystkie dyski są mniej więcej tak samo wytrzymałe,a że komuś się tak trafiło… Nie jedną partię dysków szlag jasny trafił…
Do 180 żł polecam WD3200AAKS, najlepiej z serii 00B3A0, lub samsunga spinpointa F1, który jest (ponoć) najszybszym dyskiem w tej klasie. No i jest na jednym talerzu
Właśnie tak szukałem ostatnio jakiś dobrych testów co do tej teorii bo musiałem to komuś udowodnić i niestety nie za bardzo mi się udało. Więc polecę jednak WDXXXaaks mam i mogę powiedzieć że jest super.