Dysk HDD często wyłącza się

Dysk już kilka miesięcy temu, potrafił wyłączać mi się raz, dwa razy na miesiąc. Ale dziś to już jest gorzej. Nie mogę pracować normalnie na komputerze, gdyż dysk co parę minut, co minutę, dwie, potrafi wyłączyć się.

Wg. Crystal Disk Info, wszystko jest ok.

Wyłącza się tzn. co się dzieje?

Masz błędy w BB, ale nie wiem co one oznaczają.

Dysk robi się cichy, nic w tym czasie zrobić nie mogę w Windowsie. Po minucie, dwóch, dysk wraca do normy i tak w kółko.
Sprawdziłem kabel SATA, z nim wszystko w porządku jest. Jedynie zmieniłem miejsce (gniazdo) podłączenia dysku i od 20 minut jest ok.

Mam. Prawdopodobnie chodzi o C7. Wg. HD Tune Pro, “wystąpiły błędy komunikacji. Może to być spowodowane uszkodzeniem kabla.”
Jakiś czas temu zmieniałem kabel SATA (nowy, nie używany leży od lat) i ten sam komunikat.

Masz tylko 3 błędy.

Oby pomogło.

Sprawdź jeszcze to: https://s.pcformat.pl/g/a/uploads/2714/a5.jpg

No, póki co mam spokój. Wtyki od razu przeczyściłem z kurzu i mam nadzieję, że to wystarczy. Wyłączanie dysku standardowo mam ustawione na 20 minut. Nawet jak wyłączyłem tą opcję wcześniej, dysk wyłączał się.
No a co z tymi błędami, jakie konkretnie?

Obserwuj od czasu do czasu czy rosną wartości.

Wartości na szczęście nie rosną. Sprawdzam dysk od kilku miesięcy regularnie, bo wcześniej też miałem z nim małe problemy.

Od godziny dysk nie wyłącza się po zmianie gniazda i przeczyszczeniu kabla sata z kurzu. Czy te 3 błędy, które mam na dysku, są w jakiś sposób poważne?

Nie, ale gorzej jest z 236 błędami (BB), też obserwuj czy nie rośnie.

Gdzie widzisz 236 błędów :laughing: Nie mogę tego zlokalizować.

(BB) Uncorrectable Error Count - data?

Widziałem kiedyś smart nowego Seagate z tym samym błędem i nie było problemu. I morze być że ten dysk tak ma od nowości, jak i z pozostałymi niektórymi parametrami w dyskach Seagate. Więc można monitorować ten parametr mając na uwadze że ten dysk i ten parametr taki może mieć wykaz nawet jak jest dobrze. Jeśli złe objawy ustąpiły bezpośrednio po przepięciu kabla do innego gniazda. To można przyjąć że gniazdo albo zaśniedziałe czy zakurzone albo w części poluzowane wpięcie ,mogło powodować takie anomalie w działaniu. Same błędy komunikacji wykazane w liczbie 3 mogły się nabić podczas doznanych problemów ostatnio bądź wcześniej czy nawet były wykazywane niemal od nowości dysku. Na teraz ta 3 będzie punktem odniesienia i zostaje monitorować czy w dalszym użytkowaniu nie wzrośnie wraz z mogącym powrócić problemie chyba że nie.

Ok, dzięki. Wczoraj cały wieczór dysk nie wyłączał się, po przepięciu i oczyszczeniu gniazda z kurzu. Wartość 3 od miesięcy nie rośnie, ale będę miał to na uwadze.

Dysk na szczęście nie wyłącza się. Wystarczyło przeczyścić gniazdo z kurzu.