Witam,
natrafiłem na dość nietypowy problem w swoim laptopie.
Otóż posiadam laptopa Acer Aspire 7540G, na którym od około miesiąca testowałem Windows 10 Technical Preview.
Przedwczoraj pokazał mi się najnowszy build, który postanowiłem zainstalować. System pobrał nową wersję, instalacja trwała dość długo (jak zawsze), więc nie śledziłem całego jej przebiegu. Mimo tego zauważyłem, że przez większość czasu instalacja stała na 77% i był to etap konfiguracji urządzeń. Spuściłem komputer z oka, wracam, system nie wstaje. Mało tego - BIOS ani instalator Windows nie widzą dysku. Żeby było śmieszniej, zbootowałem live CD z Ubuntu, spod którego mam dostęp do partycji - montują się bez problemu w trybie rw, ponieważ na drugiej partycji miałem jeszcze Ubuntu przywróciłem sobie GRUBa, niestety nie widział Windowsa i wstał tylko raz - później ten sam problem: 0200 Failure Fixed Disk. Podpinałem dysk do innego laptopa, ten sam problem. W moim laptopie inny dysk działa bez problemu.
Czy ktoś zna przyczynę takiego stanu rzeczy? Czy dysk jest do odratowania, czy muszę go wymienić?
Przyznam że myślę już o zakupie nowego, jednak ze względu na cenne dane na nim, myślałem o tym aby przerobić go na zewnętrzny, skoro Linux potrafi go odczytać… Swoją drogą, czy to nie dziwne, że BIOS nie zauważa sprzętu, a Linux tak?
Dysk firmy Hitachi, 500GB, 5400rpm. W załączeniu zdjęcie tego, co wypluwa POST.
http://przeklej.org/file/mpfUe5/WP.20141116.001.jpg
Pozdrawiam.