Dysk seagate - zbliża się awaria?

Witam, sprawa dotyczy dysku seagate ST9320421AS

Dysk kupiony nowy, używam go od prawie 3 miesięcy a status smart zdaje się pogarszać zbyt szybko.

Sprawdzałem przy pomocy Everesta UE, HD Tune i Speed fana:

http://img99.imageshack.us/gal.php?g=smarteverest.jpg

Aha, w programie sea tools dysk “zdaje” testy smart, generic i drive self test

Zmniejszenia wydajności raczej nie odczuwam, dysk maksymalnie nagrzewa się do 45-47 stopni, ale srednia to ok. 40

Jak w temacie - sądzicie, że zbliża się jakaś poważniejsza awaria?

Wszystko ok.

Dyski segate mają to do siebie że bardzo szybko ich smart spada do ok 60% po czym się trzymią na tym poziomie.

Większość użytkowników dysków segate ma takie odczyty.

Skłaniam się ku opinii PaPuX , ewentualnie popraw trochę chłodzenie dysku, powinno wyjść mu to “na zdrowie” Popraw ułożenie kabli o obudowie, zamontuj dysk w innym miejscu - może temperatura dysku o kilka stopni spadnie.

badów nie ma, wszystko ok.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

czytałem, że w wypadku dysków seagate status smart często szybko się pogarsza a potem zatrzymuje na jakimś poziomie. Ale - wcześniejszy dysk, również seagate (ST9120822AS) służył przez półtora roku, zanim zdecydowałem się na przesiadkę na droższy, szybszy i pojemniejszy :wink: zaś smart w wypadku pierwszego, starszego dysku przedstawia się dziś tak: http://img99.imageshack.us/img99/9623/e … 0822as.jpg

Czyli, zdaje się, lepiej :slight_smile: w związku z tym tak szybkie pogorszenie stanu nowego dysku mnie zaniepokoiło.

Mój stary segate 40GB służył mi 4 lata i nadal służy tylko już u innego właściciela.

Status smart 65% po 4 latach i wszystko ok.

jeżeli to była słynna seria barracud IV to nie ma się co dziwić to były porządne konstrukcje. kolejne edycje już nie były tak udane.