Witam. Posiadam dysk ATA WD400 pojemność 40 GB. Dysk się grzeje, i występują z nim takie cuda. Po instalacji systemu Windows system nie wstaje normalnie. Gdy jest włączony do komputera BIOS długo go szuka, czasami znajduje, czasami nie. Diagnostyka programem chkdsk pod windowsem daje wyniki, że jest z nim wszystko w porządku.
Lecz podczas uruchamiania Ubuntu z płyty wskazuje on na uszkodzone dwa sektory: 11 i 21. Chce jeszcze podkreślić, że żadne błędy zapisu i odczytu nie występują.
Czy jest możliwość jego naprawy ? Z góry dziękuje za pomoc.
Seagate padł mi po nie całym roku. Fakt, że ich zaletą jest 5 letnia gwarancja, ale nie jest taka wspaniała jakby się wydawać. Serwis kombinuje jak wyjść, aby nie wydać nowego dysku. Lepiej kupić samsung’a. F3 to naprawdę udana konstrukcja.