Witam!
Od mniej więcej roku jestem posiadaczem dysku SSD Kingston SV300S37A120G czyli wersja konsumencka 120GB. Należę do grona tych ludzi, u których maksymalny zapis przekracza 140MB/s (czyli mam ten starszy lepszy model) i od około miesiąca mój dysk zaczął piszczeć… krótkie piski o wysokiej częstotliwości najbardziej słyszalne są w momencie bootowania systemu Windows lub kopiowania dużych plików np. filmów. Teoretycznie dysk funkcjonuje prawidłowo ale sam dźwięk jest mocno irytujący. Myślicie, że może być to podstawą do ewentualnej reklamacji i wysyłki na gwarancję? Gwarancja na ten model wynosi 3 lata, czyli czasu jeszcze trochę zostało.
Mój sprzęt:
Laptop Dell XPS l502x z systemem Windows 7 SP1 x64.
Dysk SSD jest zamontowany we wnętrzu laptopa, ponieważ tam jest złącze SATA III, oryginalny dysk talerzowy WD Black znajuje się w miejscu napędu CD/DVD. Piszczy na pewno dysk SSD, zywczajnie zdjąłem obudowę, wyjąłem dysk HDD, uruchomiłem komputer i pochyliłem się nad dyskiem. Dodam, że pisk jest słyszalny czasem nawet gdy komputer jest po prostu włączony i nic szczególnego się na nim nie dzieje.
Czy ktoś ma już jakieś doświdczenie w reklmowaniu tego modelu i mógłby napisać jak przebiegał ten proces?
Pozdrawiam!
