Witam.
Płyta główna to MSI B85-G43 Motherboard
posiada:
2x SATA 6Gb/s pionowe
2x SATA 6Gb/s poziome
2x SATA 3Gb/s poziome
Mam 4 dyski SSD:
system i programy
gry
dane
przeniesiona pamięć wirtualna i zmienne środowiskowe TMP, TEMP, niczym innym po za tymi dwoma czynnościami ten dysk się nie zajmuje (Crucial MX500 250gb)
Wszystko byłoby proste i jasne, gdyby nie karta graficzna. Tak się złożyło że zajmuje 3 sloty. Przy zakupie nie wziąłem pod uwagę, że karta będzie nachodzić na pionowe porty SATA. W związku z tym mogę użyć tylko jednego portu SATA pionowego. Dlatego czwarty dysk byłem zmuszony podpiąć pod wolniejszy port SATA 3Gb/s. Efekt jest taki że dysk ma zapis i odczyt na poziomie 250MB/s. Przy podpięciu go pod SATA 6Gb/s byłby 2x szybszy. Pytanie czy przy takim podłączaniu dysku i takim przeznaczeniu np. pamięć RAM traci na wydajności? Czy jest sens dokupywać np. takie coś:
Ja tylko standardowo dodam: SATA2 spowoduje, że SSD nie będzie mógł rozwinąć pełnej ‘mocy’ przy kopiowaniu dużych plików (osiągalny tranfser) - ale jak często to się robi przy standardowym korzystaniu w domu? Największy zysk, czyli czas dostępu do danych oferowany przez SSD pozostanie.
Jasne że próbowałem z zagiętym kablem. Ale niestety karta graficzna ma taki układ chłodzenia, że nie da rady użyć nawet takiego kabla.
Codziennie tego nie robię. Ale czasem przegrywam coś na zewnętrzny dysk dla kogoś, lub odwrotnie. Typu film 30GB, albo i większe pliki. Dlatego wolałbym zostawić ten dysk na dane, przy szybszym SATA. (Crucial MX500 1tb)
Czyli pamięć RAM nie traci wydajności? Bo przy optymalizacji dysku systemowego, pamięć wirtualną przeniosłem na czwarty dysk, podpięty pod SATA2. Chciałbym żeby do tego konkretnie, ktoś jeszcze się odniósł.
