Dysk SSD przestał działać

hej mam podobne pytanie bo dzisiaj mój dysk ssd odmówił posłuszeństwa i nie wiem czy nadaje się tylko do kosza program crystaldisk info pokazuje, że wszystko jest ok natomiast nie da się go w żaden sposób sformatować.

Cytat
Welcome to fdisk (util-linux 2.38).
Changes will remain in memory only, until you decide to write them.
Be careful before using the write command.

fdisk: cannot open /dev/sde: Input/output error

Cytat
mkfs.ext4 /dev/sde
mke2fs 1.46.5 (30-Dec-2021)
Warning: could not erase sector 2: Input/output error
Creating filesystem with 250051157 4k blocks and 62513152 inodes
Filesystem UUID: a71cccd1-f67d-4e00-820a-cc4e8a588113
Superblock backups stored on blocks:
32768, 98304, 163840, 229376, 294912, 819200, 884736, 1605632, 2654208,
4096000, 7962624, 11239424, 20480000, 23887872, 71663616, 78675968,
102400000, 214990848

Allocating group tables: done
Warning: could not read block 0: Input/output error
Warning: could not erase sector 0: Input/output error
Writing inode tables: done
Creating journal (262144 blocks): done
Writing superblocks and filesystem accounting information: mkfs.ext4: Input/output error while writing out and closing file system

Cytat

uzyj GPARTED do sformatowania dysku a wymyślonych komend

gdyby to było takie banalne to nie pisałbym postu na forum po drugie co to ma za znaczenie jakiego narzędzia używam, dysku nie da się sformatować. gparted to nakładka graficzna na podstawowe narzędzia linuxowe takie jak choćby mkfs

jakiś zrzut ekranu czy coś aha na przyszłość nie podpinaj się pod czyjeś tematy tylko zakładaj swoje jest taki magiczny przycisk "Utwórz temat "

Możliwe, że fw tego SSD przełączył go w tryb tylko do odczytu. Dziwne jednak, że w S.M.A.R.T (bo jak mniemam, sprawdzałeś) nie ma armagedonu bo zwykle tak się dzieje kiedy lawinowo notuje bad bloki.

uzyj GPARTED do sformatowania dysku a wymyślonych komend

lol

tak też miałem początkowo zrobić jednak myślałem, że temat jest prosty.

smart pokazuje, że wszystko jest ok

Lepiej i tak pokazać S.M.A.R.T, program ma genetyczne progi zapewne i niekoniecznie bazę do każdego producenta by zmieniać szybciej status na zagrożony.

dysk wyciągnąłem już z komputera i przełożyłem do kieszeni, żeby zrobić zrzut ekranu.

a da się to przełączyć? dysk normalnie jest wykrywany tylko nie da się z nim nic zrobić.

Cytat
Current date and time: 30.11.2022 15:48:56
HDD Low Level Format Tool 4.40; http://hddguru.com
Device details for [3] ADATA SU800 R0918B [1024,2 GB] (2000409264 512-byte sectors)

Model: ADATA SU800
Firmware Revision: R0918B
Serial Number: 2J1820007809

PHYSICAL PARAMETERS:
LBA mode is supported
LBA-48 mode is supported
Sectors available with LBA commands: 268,435,455
Sectors available with LBA48 commands: 2,000,409,264
Full device capacity: 1,024,209,543,168 bytes

SECURITY:
Security features is supported
The drive is currently LOCKED
Security level: High
Device needs either USER or MASTER password to be unlocked.

FEATURES:
SMART is supported
HPA (Host-protected area) is supported
AAM (Automatic acoustic management) is not supported
Streaming feature set is not supported

QUEUING:
Command Queuing is supported by the device
Maximum Queue Depth: 32d

Inaczej blokowałeś go jakoś albo szyfrowałeś pliki na nim zobacz tym programem Victoria 5.37 - dobreprogramy w zakładce DriveInfo co pokazuje kolumna Security u mnie jest OFF

Na 99% poleciał kontroler, Adata.
Silicon motion 2258, czyli kontroler stosowany w SP, albo np. Patriot P200 i podobnych tanich konstrukcjach.
Cechuje go podatność na przegrzanie, spora awaryjność, niska wydajność podczas obsługi dysków 3D NAND TLC, ostry spadek wydajności po zapełnieniu ponad połowy dysku. Niby MTBS podają długi, ale to guzik prawda. Typowe objawy, to restarty, znikanie dysku, zatrzymywanie itp. Spróbuj go przelecieć funkcją formatowania w Viktorii, nie przejmuj się, że będzie sypało !!!, niech leci do końca, jak skończy, przeskanuj normalnie i jak będzie ok, sformatuj. Zawsze istnieje szansa, że to tylko błędy logiczne, aczkolwiek Adaty złomuje całkiem sporo.

Zupełnie inna para kaloszy, jeśli trzeba z tego dane odzyskać.

sam nic nie blokowałem ani żadnego hasła nie ustawiałem.
Program victoria mówi, że jest zablokowany, dlatego nie rozumiem co się stało. Dysk jest normalnie widoczny tylko nie da się z nim nic zrobić.
ostatnie co robiłem to wymazywałem wszystkie dyski pod w linuxiem konkretnie parted magic narzędzie secure erase. po tej operaci tylko ten dysk nie wstał.

udało się naprawić dysk, parted magic chyba zablokował dysk hasłem password :slight_smile: podczas procedury wymazywania dysku.

Ktoś tu troche czasu poświecił twojemu problemowi więc dobrze by było byś podzielił się sposobem naprawy swojego dysku. A nuż to komuś sie przyda.

Pewnie podczas wymazywania dysku pod Linuxem musiałeś coś zaznaczyć albo było zaznaczone i nie zauważyłeś albo linuks tak ma wiadomo windows i linux to dwa różne środowiska systemowe . Podziel się jak to zrobiłeś przyda się dla innych jak by ktoś miał podobny problem

nic nie zaznaczałem robiłem to dziesiątki razy i pierwszy raz pojawił się taki problem.
W każdym bądź razie dziękuję wszystkim, którzy poświęcili swój czas na zajęcie się moim problemem, już spisałem ten dysk na straty i z radości zapomniałem napisać dla potomnych jak udało się naprawić dysk.

Program, który zablokował dysk to Secure Erase - Powerful, easy to use, and inexpensive.

Naprawa była prosta wystarczyło pod Linuxem wydać polecenie hdaparm – security-erase password /dev/sdd.

później użyłem też opcji --security-erase-enhanced i nie wiem, która ostatecznie zadziałała.

Wiadomo, że w miejsce sdd podajemy swój dysk a password to domyślne hasło jakie ustawił parted magic.

Do teraz nie rozumiem jak to się stało, że program zablokował dysk.

Masz Windows jako główny system tak , to czemu wszystkie operacje na dyskach robisz na linuksie są też odpowiednie programy i nawet po Polsku na Windows np wspomniana już Victoria też potrafi wymazywać dyski.

pierwszy raz parted magic mnie zawiódł.
Mam też odpowiednią opcję w uefi do wymazywania dysków także nie muszę nic instalować, a co do twojego pytania to mimo, że moim głównym systemem jest Windows pewne rzeczy i tak wolę robić pod Linuxem.

ADATA ma własne narzędzie do erase.
Wszystkie inne narzędzia, przeznaczone do tego, nie zwiazane z producentami dysków, bazuja na nieudokumentowanych funkcjach. Istnieje ryzyko ze zawiodą.

@lukas232487 Chyba nie da się, ustawienia fw są zapisywane w SA, w przypadku SSD jego odpowiedniku (na wydzielonym obszarze z macierzy lub osobnym chipie).

Jeszcze mi przychodzi do głowy ustawiony ATA Password, np. przez TPM na MOBO, ale użytkownik musiałby to sam intencjonalnie zrobić i na tej mobo byłbyś pytany o odblokowywanie przy starcie systemu.


A dobra, dopiero doczytałem do końca wątek… Czyli program Ci zamroził dysk (Frozen ;]). Miałem z tym problem na Linuksie Mint jak w hdparm chciałem zakładać HPA (bo tak jak SE i ASE wymagają zamrożenia). Pomaga uśpienie i wybudzenie… :wink: