Witam,
proszę o ocenę parametrów dysku, który dość głośno pracuje.
Error Scan w porządku.
Natomiast Benchmark wychodzi różnie mimo, że dysk jest podpięty jako dodatkowy poprzez SATA 2.
Z góry dzięki za pomoc.
EDIT:
Po kilkudziesięciu minutach wzrost parametru (05):
Trochę realokowanych sektorów jest więc na pewno wydajność ma gorszą. Screen możesz pokazać z HD tune 5.60 zamiast starej wersji 2.55.
Zmniejszenie wydajności, przez realokowane sektory, może być jak najbardziej, jak już zostało wspomniane. Jak jeszcze są bady w użyciu, to też ma wpływ na wyniki benchmark. Nie podałeś w drugich obrazach, dolnej części smart. Czy parametry C5 i C6 dalej mają po 16, czy się zmieniło. Taki dysk już nie nadaje się na trzymanie ważnych danych. I oczywiście monitorować, czy nowe bady będą się sukcesywnie pojawiać. HDTune 2.55 wersja którą użyłeś, nie zawsze wykrywa w error scan,( o ile nie było zaznaczone quick skan) bady w użyciu. Najlepiej by było zrobić diagnozę pod dos, programem MHDD. Wykaże czy są wolne sektory i da pełniejszy obraz stanu powierzchni. Ale jak dalej będą nowe realokacje sektorów, to nie ma co kombinować z dalszym użytkowaniem takiego dysku. Chyba że dysk w czasie pracy jest narażony na wstrząsy, to może mieć wpływ na pogarszanie się stanu powierzchni. O ile już, jak dysk głośno chodzi, mogło mieć przyczynę przez złe obchodzenie się z dyskiem. Ostrożne traktowanie, też nie jest gwarancją że dysk nie wyzionie ducha.
A te parametry są prawidłowe - (07), (BB), (BC)?
Załączam screenu z hd tune 5.6
- http://www.fotem.pl/data/4ecd2eb7f8f339edf452a70898d.png
Po resecie kompa benchmarki w normie(wcześniej miałem warrtość nawet 3MB/s), ponizej screen z nowszego hd tune:
- http://www.fotem.pl/data/7b2e6386f21ca9d7f0ca76477f00d2.png
Dysk kupiłem używany i dlatego przed jakimkolwiek działaniem sprawdzam go - obecnie mam taki, który przez bady mi wysypuje system, a że sprzęt wiekowy to nie chcę też zbytnio inwestować… Ta głośna praca mnie właśnie niepokoi - jeszcze tak głośnego dysku nie miałem w życiu…
Jest czysty i nawet mu nie przydzielałem w systemie litery.
Pewno jakby poszukał to jeszcze gorszy by wynalazł, ale jeśli ten egzemplarz kupiłeś jako sprawny to sprzedawca cie oszukał. Na pewno wyczuł już że z dyskiem coś się dzieje niedobrego. Jest 77 realokowanych sektorów z puli zapasowych, a kolejne 16 jest oznaczonych jako niestabilne, do realokacji. Zdaje się komputer z tym dyskiem dość sporo razy jak na ilość przepracowanych godzin był wyłączany prosto z gniazdka.
Dzięki za odpowiedzi. Jak zakończy się error scan to wrzucę screen
Kupiłem jako: W bardzo dobrym stanie. 100% sprawny ! Na 6m gwar
;-)
relokowane sektory, to jeszcze nie koniec swiata,kazdy dysk posiada zapasową powierzchnie do przenoszenia danych z uszkodzonych.Ja mam dysk który ma uszkodzonych ok 80 sektorów i i co najmniej od czterech lat chodzi bez problemu.
Bardzo dobry program do diagnostyki dysku to Hard Disk Sentinel znakomicie opisuje ew problemy dyskowe
Tak ,highman, można się zgodzić, ale pod warunkiem że nowe bady nie będą się pojawiać regularnie. A tego nie wiemy, bo każdy przypadek należ traktować indywidualnie. I nie zawsze dalsze losy są takie same. To że dysk głośniej pracuje, może być efektem że są bady w użyciu. I dysk się męczy próbując np. odczytać czy zapisać dane, na uszkodzonych sektorach będące w użyciu. Nie należy trzymać badów jak nie nastąpi automatyczna realokacja. Tylko wymusić opercję remap na żądanie np.wcześniej przeze mnie wspomnianym programem MHDD. I zobaczyć efekty czy bady w użyciu zniknęły i nastąpiło wyciszenie pracy dysku. Chociaż nie daje gwarancji udana operacja remap, na wyciszenie dysku. Jak dysk jest na gwarancji, to nie ma co się męczyć tylko z niej z korzystać .Jakby były problemy jednak ze zwrotem gwarancyjnym, to zostaje przeprowadzić wyżej wymienione operacje, czyli remap. Sam skan z pod Windows, nawet nowszym HDTune, nie musi wykryć badów. Wiarygodniejszym jest MHDD i nim zrobisz reamp, jak gwarancja okażę się tylko na papierze.
hirem - to wszystko prawda
Wyszukaj w sieci instrukcji o MHDD, bo jej zapoznanie jest dosyć ważne. Jedną z zaleceń jest, np. przestawienie w biosie jak dysk sata, w emulacji ide, zapisanie tego ustawienia, na czas zabawy z programem. Oraz w pięcie do pierwszego, czy zerowego gniazda sata na płycie głównej, aby dysk był widoczny przez MHDD. Program uruchomisz z bootowania, z płyty bądź pena, podobnie jak instalację systemu. Ten program jest np. w paczce hirens boot cd. Ja np. poprzez programik yumi i obrazu iso tej paczki, zgrałem na pena. Dalsze kroki zapoznasz z instrukcji dostępne w internecie.
Jeśli benchmark wyszedł stabilny, może nie być badów w użyciu, mimo to lepiej się upewnić programem MHDD. Jak wyjdzie czysto, to nauka nie pójdzie w las. I przy najbliższej okazji, jak pogorszenie działania będzie wyraźnie odczuwalne. To będziesz już wiedział co jak. A jak dysk mimo to wyjdzie, że czysto od badów w użyciu, jest głośny to trudno. HDTune pro ma AAM do wyciszania dysku. Tylko ja nie bawiłem się tą funkcją. To ewentualnie by może ktoś poinstruował, kto ma doświadczenie, chyba że w sieci znajdziesz wskazówki. Jak to nie jest dysk systemowy, można zmniejszyć coś wydajność w kierunku cichszej pracy.
@hirem: nie bawiłem się w to - wymienili mi dysk na inny egzemplarz. Poniżej jego S.M.A.R.T. (jest lepiej niż było i to mi wystarczy)
- http://www.fotem.pl/data/656948def501c4ed299f6ebd166.png
Jest to w końcu dysk używany, ale lepszy taki niż żaden. Kolejny to już tylko SSD… 
