Dysk twardy, a ustawienie wyłączania przy dłuższej nieaktywności

Witam.

W panelu sterowania systemów Windows możemy ustawić automatyczne wyłączanie dysku twardego po danym czasie nieaktywności. Czy takie wyłączanie ma sens i czy nie jest bardziej szkodliwe niż przydatne? Domyślnie jest tam ustawione, aby dysk wyłączał się po 20 minutach. Czy ponowny rozruch dysku nie wysila go bardziej niż ciągła praca? Jakie macie zdanie na ten temat?

Na dysku w którym jest partycja ( Windows 10 ) nieruszalbym nic.

Wybór należy do użytkownika - dyski są przystosowane i nic mu się nie stanie.
Jak usypiasz, czy hibernujesz też dysk się wyłącza.

Mam ustawione 5 minut bo…
Mam kilka dysków w budzie i w momencie gdy wszystkie pracują jest to słyszalne.
Niby dysk nie hałasuje ale jak jest ich więcej to szum przez nie generowany potrafi być upierdliwy.
Tym którzy nie wiedzą polecam wizytę w jakiejś serwerowni.
Nie korzystam przez cały czas ze wszystkich dysków, aktualnie używane włączają się wtedy gdy trzeba, oszczędność czasu pracy, energii, niemal całkowita cisza.
Minus jest taki że gdy chcemy coś z nieaktywnego dysku trzeba zaczekać na odpowiedź dysku czas potrzebny na rozkręcenie.