Dysk wolno odczytuje/zapisuje dane

Witam!

Ostatnio odebrałem laptopa z serwisu (powód: badsectory na dysku). Od razu zainstalowałem na nim czystego Windowsa, kilka niezbędnych programów + HD Tune. Odpaliłem zakładkę z danymi SMART i wszystko jest ok, lecz po jakimś czasie zauważyłem, że laptop przycina się przy przeglądaniu danych na dysku, więc zrobiłem benchmark w HD Tune. Dla porównania zrobiłem też benchmark w moim stacjonarnym kompie i laptopie:

http://oi40.tinypic.com/692dsm.jpg

Laptop #2 to właśnie ten, który opisuje w tym wątku.

Wklej zakładkę Health z programu HDTune to ktoś oceni kondycję tego dysku.

W health jest wszystko ok, sprawdzałem.

HD Tune: WDC WD10TPVT-00U4RT1 Health

ng4i05.jpg

EDIT:

Podłączyłem ten dysk z laptopa pod kompa i wyniki dużo lepsze:

34yp3k0.jpg

WIęc w takim wypadku uszkodzony musi być kontroler dysku na płycie głównej, czy są jeszcze inne możliwości?

Oba wyniki benchmarków dla laptopa nr.2 są nie do przyjęcia! Albo podczas testu działało wiele innych aplikacji, albo dysk ma uszkodzone sektory (mechanicznie lub logicznie) i po prostu się “zacina”. Możliwe też, że wysiada elektronika dysku. Dla jasności wykonaj skanowanie (Error Scan) HDTune, ale nie szybkie.

Już się robi skan dysku, jak będzie to go tu wrzucę.

@up mówisz, że oba benchmarki są nie do przyjęcia. Co w takim razie z benchmarkiem laptopa #1? On jest podobny do drugiego benchmarku laptopa #2. Czy jemu też należałoby się dokładniej przyjrzeć?

Ależ jest dobry! Jest zupełnie inny, niż laptopa nr.2, a nawet typowy dla laptopów. Poza tym parametry liczbowe są normalne, szczególnie Average (przeciętny transfer). Nawet chciałem poprzednio dodać, że benchmarki komputera i laptopa nr.1 są niemal wzorcowe (typowy “kształt” krzywej transferu) w testach HD Tune.

Skan wygląda dobrze, więc już nie wiem co z tym dyskiem.

maj69s.jpg

Faktycznie, w teście dysk wygląda zdrowo! Nie mam innego pomysłu jak po prostu zdefragmentowanie mu wszystkich partycji po kolei z zastosowaniem programu Defraggler : http://www.dobreprogramy.pl/Defraggler,Program,Windows,13314.html Chodzi o pełną, zwykłą ale wolną (nie szybką!) defragmentację i optymalizację tak, aby przemieścić pliki na jedna stronę dysku. Po niej należy jeszcze wykonać defragmentację plików systemowych podczas bootowania laptopa. Jest w Defraglerze taka opcja w ustawieniach, po której należy zrestartować komputer.

Ciągle mam jednak wrażenie, że na tym dysku mają miejsce (stale działające) jakieś procesy niekoniecznie potrzebne. Nie wykluczone, że jakiś proces stale skanujący dysk.

http://oi42.tinypic.com/6f31ba.jpg

Screen z monitora zasobów (teraz, jak piszę ten post to już się trochę ogarnął, ale dość długo było tak jak na screenie). Mimo wszystko beż żadnych akcji z mojej strony monitor pokazuje użycie dysku w granicach 2-4 mbps, a na komputerze #1, gdzie system jest już dość stary i z deczka zanieczyszczony nie przekracza nawet 500 kbps.

Soft na laptopie:

  • Czysty Win. 7 z kluczem z nalepki,

  • sterowniki (grafika intel, nvidia, chipset, audio, trackpad, wifi)

  • dropbox (jest też na komputerze)

  • antywirus Microsoft Security Essentials.

http://oi40.tinypic.com/rqveh0.jpg - benchmark po tym jak już się monitor dysku ustabilizował.

Zaraz się zabieram za defragmentację.

PS. Co to jest burst rate w benchmarku?

EDIT:

Jeśli chodzi o proces skanujący dysk, to może to ten od indeksowania plików w windzie?

No ładnie! Dysk wyraźnie doszedł do siebie! Ten test jest już OK, a dysk jest normalnie szybki! Defragmentacja jeszcze go wspomoże.

Burst Rate to “salwa” przypadkowo kierowanych testów dostępu do dysku w różne jego miejsca. Burst, czyli “szum” powinien przebiegać z lewego, dolnego rogu do górnego, prawego, czyli być coraz szybszy.

Co do indeksacji, osobiście uważam, że na wszystkich partycjach można to spokojnie wyłączyć. Niepotrzebnie “męczy” dysk, a praktyczne znaczenie indeksacji jest żadne dla przeciętnego użytkownika. Ja od dawna to wyłączam, jakoś nie odczuwając wolniejszego dostępu do plików.

Po defragmentacji rewelacja! :slight_smile:

68scwk.jpg

Wielkie dzięki za pomoc.

A no właśnie! Przydałaby się jeszcze mała zmiana w Pamięci wirtualnej i byłoby prawie wszystko. Przeciętna szybkość 67 MB/s to dla laptopów z dyskiem HDD 5400 obr/min już jest bomba.

Sprawdzenie czasów dostępu do dysku

  • pobierz Hirens.BootCD.15.2.zip

  • rozpakuj plik Hirens.BootCD.15.2.zip (prawy przycisk myszy na plik - Wyodrębnij…)

  • po rozpakowaniu otrzymasz plik Hiren’s.BootCD.15.2.iso, nagraj go na płytę jako obraz, nie rozpakowuj tego pliku

Aby nagrać obraz ISO na płytę możesz użyć Active ISO Burner, nagrywaj najmniejszą możliwą prędkością

Dwie opcje do wyboru

Albo włóż płytę do napędu i uruchom HBCD Menu i tam w HBCD Menu wybierz Programs - Hard Disk \ Storage - HDD Scan (Old Version)

  • zaznacz opcje tak jak na obrazku i kliknij Start

  • poczekaj aż skanowanie zostanie zakończone i wykonaj zrzut ekranu albo zdjęcie

Albo:

  • uruchom komputer z płyty którą nagrasz

  • w głównym menu przy pomocy strzałek w górę i w dół na klawiaturze wybierz Mini Windows Xp i naciśnij Enter

hiren1.gif

  • poczekaj

hiren2.gif

  • po uruchomieniu Mini Windows XP uruchom z pulpitu HBCD Menu

  • w HBCD Menu wybierz Programs - Hard Disk \ Storage - HDD Scan (Old Version)

  • zaznacz opcje tak jak na obrazku i kliknij Start

  • poczekaj aż skanowanie zostanie zakończone i wykonaj zrzut ekranu albo zdjęcie

  • W HDD Scan (Old Version) kliknij S.M.A.R.T i wykonaj rzut ekranu albo zdjęcie

hirensboot1.th.jpg

hddscan.th.jpg

Kliknij w dany obrazek aby powiększyć